Mecz Polska - Ukraina w Sosnowcu ZDJĘCIA KIBICÓW, WYNIK Wygrana polskich siatkarzy w sprawdzianie przed Ligą Narodów

Rok temu Polacy rozpoczęli przygotowania od meczów towarzyskich z Niemcami - w Katowicach i Sosnowcu. Tym razem też zaczęli w Spodku od przegranej z niemiecką drużyną prowadzoną przez trenera Michała Winiarskiego - 1:3. Następnego dnia zagrali w Arenie Sosnowiec z Ukraińcami, w ostatnim sprawdzianie przed Ligą Narodów.

Ukraińscy siatkarze byli w środę na widowni Spodka i podpatrywali polską reprezentację w meczu z Niemcami. Trener Nikola Grbić postawił na eksperymentalny skład i tak było też w czwartek w Arenie Sosnowiec. W meczowej "14" nastąpiła jedna zmiana - nie było środowego debiutanta w kadrze Łukasza Usowicza, a pojawił się Sebastian Adamczyk. W wyjściowym zestawieniu był Aleksander Śliwka, który nie zagrał w Spodku.

Reprezentacja Ukrainy również nie zagrała w optymalnym zestawieniu (część zawodników odmówiła gry w kadrze). Ekipę gości prowadzi były trener Polski Raul Lozano.

Przed meczem uhonorowano osoby zasłużone dla polskiej siatkówki. Medal Zasłużonego Trenera Piłki Siatkowej w Polsce wręczono Krzysztofowi Felczakowi, Markowi Kotulskiemu, Janowi Suchemu, Alojzemu Świderkowi oraz Krzysztofowi Zimnickiemu. Potem nastąpiła prezentacja drużyn oraz odegrano hymny narodowe. Kibice zaśpiewali dwie zwrotki "Mazurka Dąbrowskiego", a następnie głośno wspierali Biało-Czerwonych.

Na początku pierwszego seta gospodarze dali się nieco zaskoczyć i przegrywali 4:7. Do remisu 8:8 atakiem po bloku doprowadził Śliwka, a po asie Mateusza Poręby było 9:8. Polacy prowadzili 16:13, jednak goście wyrównali - 16:16. Końcówka seta należała do Biało-Czerwonych, którzy od 21:20 pociągnęli wynik do 25:21 po skutecznym serwisie Artura Szalpuka. Polska drużyna w pierwszej partii dobrze zagrała blokiem, co było kluczem do zwycięstwa.

W drugim secie z remisu 10:10 zrobiło się 10:13 i trener Grbić poprosił o czas. Polacy przegrywali jeszcze 16:17, ale wyszli potem na 18:17 po ataku Butryna. Od 21:20 gospodarze uciekli na 23:20. Aktywny Butryn sytuacyjnym atakiem po bloku zakończył seta, w którym rywale też zdobyli 21 punktów.

Na trzeci set trener Grbić wprowadził kolejnych zawodników. Na boisku zostali tylko Butryn i Śliwka. Polacy prawie cały czas musieli gonić wynik, bo przegrywali 8:10, 9:12, 11:14, 13:16 i 14:17. Butryn atakiem dał remis 17:17, ale to goście mieli setbola - 23:24. Atak Śliwki, blok Bartosza Bednorza oraz jego skuteczny atak dały wygraną 26:24.

Trenerzy umówili się, że zespoły rozegrają co najmniej cztery sety, więc kibice mieli jeszcze możliwość zobaczenia dodatkowej partii. W niej Polacy prowadzili 11:6, na co trener Lozano zareagował przerwą na żądanie. Nic to nie dało, bo przewaga rosła - było już 17:8, następnie 22:11. "Dogrywkę" zakończył atakiem ze środka dobrze dysponowany Poręba.

W pierwszej rundzie Ligi Narodów w tureckiej Antalyi rywalami Polski będą Stany Zjednoczone (22 maja), Kanada (23 maja), Holandia (24 maja) i Słowenia (26 maja).

Mecz towarzyski siatkarzy: Polska - Ukraina 3:0 (25:21, 25:21, 26:24). Dodatkowy set: 25:15

Polska: Grzegorz Łomacz, Aleksander Śliwka, Karol Butryn, Artur Szalpuk, Szymon Jakubiszak, Mateusz Poręba, Kuba Hawryluk (libero) oraz Marcin Komenda, Kamil Semeniuk, Bartłomiej Bołądź, Bartosz Bednorz, Kamil Szymura, Sebastian Adamczyk.

Ukraina: Serhii Jewstratow, Maksym Drozd, Dmytro Janczuk, Wiktor Szapowal, Jurij Semeniuk, Jewhenij Kisiljuk, Oleksandr Boiko (libero) oraz Jarosław Pampuszko, Danyło Urywkin, Dmytro Dołgopołow, Oleksandr Nalożnyj, Mykyta Luban, Mykołą Rudnickij, Oleksandr Kowal.