Dolny Śląsk to region przesiąknięty historią, pełen miejsc i niszczejących budynków, które skrywają niejedną tajemnicę. Jeśli lubicie miejsca "z dreszczykiem", koniecznie wybierzcie się do Przemkowskiego Parku Krajobrazowego. To około 100 kilometrów z Wrocławia.
Koszary, bunkry, schrony - gratka dla fanów powojennej historii
Choć mocno zrujnowane, to miejsce robi piorunujące wrażenie. Mowa o dawnych koszarach Armii Radzieckiej ukrytych między drzewami w okolicy [/b]Przemkowa[/b].
"W okresie tzw. Zimnej Wojny, teren w powiecie polkowickim także był dla Rosjan atrakcyjny. To właśnie tutaj - w okolicach Przemkowa - znajdowało się duże poniemieckie lotnisko. Lotnisko zostało przez Rosjan znacznie powiększone, a w okolicznych lasach zaczęło powstawać kilka tajnych baz wojskowych. Jedną z nich była w pobliżu Wilkocina" - czytamy na mojepodrozezhistoria.blogspot.com
To miejsce o powierzchni 8,6 ha, było ogrodzone drutem kolczastym i pilnie strzeżone przez Armię Radziecką. Do bazy wiodła droga zbudowana z betonowych płyt, której fragmenty zachowały się do dzisiaj. Na terenie były budynki administracyjne, baza noclegowa i bunkry.
Opuszczone koszary schowane w lesie. Gigantyczna wojskowa ruina, mrozi krew w żyłach. Zobaczcie jej mroczne wnętrza >>
Armia Radziecka w Polsce
"Armia Radziecka użytkowała w Polsce ogółem ok. 70,5 tys. ha różnych terenów, w tym m.in.: 563 ha gruntów ornych; ok. 5 tys. ha łąk i pastwisk; ok. 35 tys. ha lasów; ok. 63 ha wód (stawów i jezior). Lotniska i poligony zajmowały ok. 58 tys. ha. Wojska te dzierżawiły 1,2 tys. budynków mieszkalnych (ok. 10 tys. mieszkań) i ok. 2,5 tys. budynków koszarowych o powierzchni ponad 2 mln m2. Same wzniosły 332 budynki koszarowo-sztabowe, 800 magazynów, ok. 250 domów mieszkalnych. W sumie ok. 7,8 tys. różnych nieruchomości (w tym także hangary i bunkry)"
– czytamy w publikacji Macieja Czulickiego pt. Wybrane aspekty pobytu Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej w Polsce w latach 1945–1993 oraz wykorzystanie infrastruktury po jednostkach Armii Radzieckiej po 1993 r. (BBN).
Tereny w okolicach Przemkowa żołnierze opuszczali od kwietnia 1991 do lata 1992 roku. Ostatnie oddziały wyjechały z kompleksu w Wilkocinie 29 lipca 1992 roku. Obiekt przekazano Wojsku Polskiemu, wcześniej demontując najważniejsze wojskowe systemy i urządzenia. Z naziemnych koszarów dziś została ruina, której wnętrza rozpalają wyobraźnię miłośników historii.
Opuszczone koszary schowane w lesie. Gigantyczna wojskowa ruina, mrozi krew w żyłach. Zobaczcie jej mroczne wnętrza >>
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?