- Statystyki meczów domowych są pozytywne. Często punktujemy przy wsparciu naszych kibiców – przyznaje Kamil Kiereś, trener PGE Stali Mielec.
Tym razem opiekun biało-niebieskich będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. W ostatnich dniach w zdrowiu trenowali wszyscy zawodnicy: 24 graczy z pola i 4 bramkarzy. Mielczanie od prawie dwóch tygodni trenują z poczuciem zrealizowanego pierwszego kluczowego celu, czyli utrzymania w lidze. Teraz walczy o jak najwyższe miejsce w ligowej tabeli. Zapunktowanie w starciu z Pogonią nie będzie proste.
– Pod względem sportowym to zespół z czołówki ligi, przed sezonem wymieniany w gronie najlepszych 4 zespołów. Pogoń to drużyna, która stawia na mocno ofensywny styl gry, ekipa ze Szczecina zajmuje w wysokie miejsce w tabeli, ale traci sporo goli. Mamy w pamięci choćby mecz przeciwko nam, gdy Pogoń prowadziła 2:1, ale przegrała ostatecznie 2:3 – zaznacza Kiereś.
Szkoleniowiec mieleckiej drużyny zauważa, że szczeciński zespół na wiosnę poprawił grę defensywną. Na przedmeczowej konferencji poruszył również przegranego w dramatycznych okolicznościach meczu z Wisłą Kraków (finał Pucharu Polski).
– Mentalnie ta sytuacja odbiła się na zespole. Pogoni brakło 30 sekund by wznieść puchar. W zawodnikach to gdzieś siedzi, ale to też drużyna, która ma szanse na podium rozgrywek. Na pewno będzie to wymagający mecz, Pogoń ciągle ma o co walczyć – zauważa Kiereś.
W Mielcu mają świadomość, że wiele będzie zależeć od dyspozycji Kamila Grosickiego. – To zasłużony piłkarz, który ciągle ma wpływ na grę. Ma liczby, ma statystyki. Nie możemy zapomnieć o innych zawodnikach. Ten mecz widzę pod kątem naszej wszechstronności – podkreśla Kiereś.
– My kończąc sezon będziemy chcieli zagrać na naszym najlepszym, najwyższym poziomie. Pogoń ostatnio gra w kratkę, ale łatwo nie będzie – przyznaje Kiereś.
PGE Stal chce skończyć sezon na 9 lub 10. miejscu, a to będzie postęp w porównaniu z ostatnim – 11. miejscem (obecnie je zajmuje) na koniec sezonu 2022/23.
– Poprawa miejsca to nasz cel. Wyższe miejsce to wyższa premia dla klubu, wyższe premie dla piłkarzy – podkreśla trener PGE Stali.
Pogoń obecnie zajmuje siódme miejsce. Wciąż jednak ma szanse na zajęcie trzeciego miejsc na koniec rozgrywek. W poprzednim meczu w Mielcu (z liderem z Białegostoku) PGE Stal postawiła na grę z kontry.
– Z Jagiellonią musieliśmy uprościć, skonkretyzować grę i to nam się udało. Teraz nie mamy już takiej presji jak wtedy, możemy zaatakować, zagrać wszechstronnie, pokazać swój styl. Chcemy w tym meczu nawiązać do naszych najlepszych momentów tego sezonu – zapowiada Kiereś.
Początek piątkowego meczu o 18. Transmisja telewizyjna w Canale +, tekstowy live na gol24.pl.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Bajor o żonie i dzieciach. Mówi o biologii, żałuje tylko jednego [WIDEO]
- Jak mieszka i żyje Kayah? Apartament w Wenecji zapiera dech w piersiach
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki