Piękny chłopak

Bill (Michael Sheen) i Kate (Maria Bello) są małżeństwem pogrążonym od dawna w kryzysie. Ich jedyny syn, osiemnastoletni Sammy (Kyle Gallner), studiuje na pierwszym roku w college'u. Pewnego dnia dowiadują się z telewizji o strzelaninie, która wybuchła na terenie campusu w szkole. Pełni obaw, bezskutecznie próbują skontaktować się z Sammym, przeczuwając że może być jedną z ofiar. Wkrótce do drzwi puka policja, przekazując trudną do przyjęcia informację. Zszokowani rodzice dowiadują się, że za tragedię odpowiada Sammy, który po zabiciu kolegów i wykładowcy popełnił samobójstwo. Bill i Kate bezskutecznie starają się znaleźć wytłumaczenie sytuacji, doszukując się błędów w wychowaniu syna. W obliczu tragedii po raz pierwszy od lat zaczynają rozmawiać o uczuciach. W międzyczasie zmagają się z atakami wścibskich mediów, które podgrzewają atmosferę niechęci wobec rodziców mordercy. Kameralny dramat Amerykanina Shawna Ku, nominowanego do nagrody dla najlepszego debiutanta na MFF w San Sebastián i Grand Prix w Tokio, nawiązuje do głośnych masakr w amerykańskich szkołach. Dotychczas, jak w "Słoniu" Gusa Van Santa czy estońskiej "Naszej klasie", filmowcy ukazywali podobne tragedie z punktu widzenia zabójców. "Piękny chłopak", podobnie jak "Porozmawiajmy o Kevinie", koncentruje się na rodzicach, cichych ofiarach, którzy konsekwencje czynów swoich dzieci odczuwają do końca życia. W filmie Ku ich sytuacja ma drugie dno. W momencie tragedii Bill i Kate są małżeństwem jedynie na papierze, od lat tkwiąc w uczuciowej separacji. Wstrząs, jakiego wspólnie doświadczają, paradoksalnie wyrywa ich z emocjonalnego odrętwienia. - Chciałem, by ten film miał skromny i intymny charakter - mówi Ku, który dostosował do swoich założeń wizualną stronę filmu. Kamera Michaela Fimognariego ("Unrest", "Braterstwo") ogranicza się do podpatrywania bohaterów, sprawiając wrażenie przypadkowego świadka wydarzeń. Już na początkowym etapie powstawania filmu reżyser w rolach małżonków widział Michaela Sheena i Marię Bello. Aktor przykuł jego uwagę rolą brytyjskiego premiera Tony'