Kwalifikacja Polek to przede wszystkim efekt dobrego występu na Drużynowych Mistrzostwach Świata w Busan w Korei Południowej. Biało-czerwone wygrały tam trzy z czterech meczów grupowych, a potem w 1/16 pokonały wyżej notowany Singapur (3:0). Dopiero w 1/8 musieliśmy uznać wyższość Hong Kongu (1:3). Polki grały tam w składzie: Natalia Bajor (49. miejsce w światowym rankingu), Katarzyna Węgrzyn (117.), Anna Węgrzyn (140.), Zuzanna Wielgos (174.).
Awans drużyny oznacza, że w turnieju indywidualnym zagrają dwie Polki - czyli maksymalna liczba. Będą to najwyżej sklasyfikowane w światowym rankingu Bajor i Katarzyna Węgrzyn.
– Po raz piąty w historii żeńska drużyna Polski rywalizować będzie w Igrzyskach Olimpijskich. Dwie nasze zawodniczki zagrają w zawodach singlistek. To wielki sukces zawodniczek, sztabu trenerskiego i PZTS – mówi na stronie PZTS Stefan Dryszel, były dyrektor sportowy Polskiego Związku Tenisa Stołowego, który jako trener prowadził męską kadrę w IO w Atlancie, Sydney, Atenach, Pekinie i Tokio.
Warto zaznaczyć, że dzięki temu Dolny Śląsk zyskał dwie olimpijki. Siostry Węgrzyna na co dzień reprezentują bowiem KU AZS UE Wrocław, gdzie trenują pod okiem Zdzisława Tolksdorfa. Wcześniej ich klubową koleżanką była również Natalia Bajor, która dziś gra dla Siarkopolu Tarnobrzeg.
Igrzyska w Paryżu odbędą się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia.
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?