MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ścieżki rowerowe do 66 km od Dąbrowy Tarnowskiej. Podpowiadamy pomysły na wyprawę. Gdzie w weekend 18 - 19 maja?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozglądasz się za pomysłem na wycieczkę rowerową w okolicy Dąbrowy Tarnowskiej? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 5 ciekawych propozycji. Są zróżnicowane pod względem trudności czy odległości, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 5 tras na wycieczkę rowerową w odległości do 66 km od Dąbrowy Tarnowskiej. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe niedaleko Dąbrowy Tarnowskiej warto wybrać w weekend.

Spis treści

Wycieczki rowerowe w okolicy Dąbrowy Tarnowskiej

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 5 tras rowerowych w odległości do 66 km od Dąbrowy Tarnowskiej, które sprawdzili inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz na wyprawę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 18 maja w Dąbrowie Tarnowskiej ma być 20°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 36%. W niedzielę 19 maja w Dąbrowie Tarnowskiej ma być 23°C. Prawdopodobieństwo pojawienia się deszczu wynosi 49%.

🚲 Trasa rowerowa: Rowerem po Chęcińsko-Kieleckim Parku Krajobrazowym

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 43,75 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 45 min.
  • Przewyższenia: 141 m
  • Suma podjazdów: 441 m
  • Suma zjazdów: 438 m

Michal poleca trasę mieszkańcom Dąbrowy Tarnowskiej

Jednodniowa wycieczka po Chęcińsko-Kieleckim Parku Krajobrazowym, wiodąca przez wspaniałe plenery, drogi szutrowe, szlaki rowerowe, drogi polne, gruntowe, a odcinkami również trochę piaszczyste = konieczny rower górski, z przerzutkami i dobrymi oponami.
Trasa wiedzie przez bardzo spokojne tereny - pola, łąki, lasy, z daleka od ruchliwych dróg publicznych (z wyjątkiem 6 km odcinka drogi krajowej, który jadąc asfaltowym poboczem pokonuje się bardzo szybko).
Wycieczkę polecam szczególnie osobom, które lubią obcować z przyrodą, za co czasem muszą zapłacić nieco większym wysiłkiem niż w przypadku jazdy po asfalcie. Po drodze można wykąpać się w Nidzie, odpocząć na plaży nad Zalewem Bolmińskim, zjeść bardzo tanie i dobre lody w sklepie wiejskim (np. rożek za 1,2 zł.), lub napić się schłodzonego napoju. Z atrakcji turystycznych spotkamy tu między innymi Bramę Sobieskiego wybudowaną na cześć Jana III Sobieskiego wracającego spod Wiednia, Dwór w Podzamczu Chęcińskim z I poł. XVII wieku, zamek królewski z przełomu XIII i XIV wieku, górujący nad miejscowością Chęciny. Koniecznie trzeba zobaczyć niesamowity widok z wieży zamkowej, z której widać wspaniałą panoramę na okoliczne tereny Chęcińsko-Kieleckiego Parku Krajobrazowego. Przy wspomnianym krótkim odcinku drogi krajowej przez który przebiega trasa można zwiedzić główny obiekt Muzeum Wsi Kieleckiej - Park Etnograficzny (Skansen) w Tokarni. Zadaniem skansenu jest zachowanie zabytków budownictwa wiejskiego i małomiasteczkowego kielecczyzny oraz prezentowanie ich w otoczeniu zbliżonym do pierwotnego, w naturalnych zespołach fragmentów wsi.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Śladami Łemków

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 131,74 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 14 min.
  • Przewyższenia: 476 m
  • Suma podjazdów: 1 727 m
  • Suma zjazdów: 1 773 m

Trasę dla rowerzystów z Dąbrowy Tarnowskiej poleca MarGosia

Śladami Łemków, czyli cerkwi, zdziczałych jabłoni, ruin zabudowy, przydrożnych kapliczek oraz pozostawionej kultury. Część Beskidu niskiego gdzie cywilizacja jeszcze nie zniszczyła do końca przeszłości. Miejsca gdzie w ciszy można jeszcze usłyszeć dawne życie, które z 1947r zamilkło.
Teren Beskidu Niskiego opiewa także w ogromną ilość cmentarzy z I Wojny Światowej a dokładnie z czasów Bitwy Gorlickiej (maj 1915r) oraz walk poprzedzających 1914-1915 rok.

Beskid Niski najlepiej jest pokonywać na rowerze - omijając główna arterie. Ruch samochodowy jest tu znikomy, a bardzo często na rowerze można dotrzeć tam gdzie autem nie dojedzie, a pieszo ciężko tak dużo zobaczyć.

Wyjazd pociągiem z Nowego Sącza - start Grybów - Dworzec Kolejowy

I dzień: Grybów – Ropa - Kilmkówka (cerkiew) – Łosie (cerkiew)– Bielanka – Nowica (cerkiew) – Schronisko Magura Małastowska - przeł Małastowska (cmentarz z I wojny Światowej) – Gładyszów (cerkiew, stadnina koni) – Krzywa (cerkiew) –bacówkapod Radocyną z prawdziwymi Oscypkami, Buncem i Zyntycą - Radocyna (nocleg) - ok. 55 km

II dzień: Radocyna – - Konieczna (cerkiew) - Zdynia (cerkiew) – Regietów Wyżny – przeł. Wysowska - Blechnarka – Wysowa (cerkiew, park zdrojowy) – Hańczowa (cerkiew) – Śnietnica – Brunay Wyżne (cerkiew) - Florynka - Bogusza (cerkiew) - Królowa Górna - dawniej Królowa Ruska (cerkiew) i Polska - Kamionka WIelka (zabytkowy kościółek drewniany) - Nowy Sącz - ok 80 km

Ruszamy Beskid Niski Beskid Niski – pasmo w Karpatach między przełęczami Łupkowską na wschodzie a Tylicką na zachodzie. Wschodnia granica Beskidu Niskiego jest zarazem granicą Karpat Wschodnich i Zachodnich.

Części Beskidu Niskiego, w który ruszamy to:

  • Góry Grybowskie – między dolinami Kamienicy i Białej,
  • Góry Hańczowskie – między dolinami Białej oraz Ropy i Zdyni,
  • Beskid Gorlicki – między rzeką Białą, a wsiami: Radocyna, Bartne, Wołowiec,
  • Pasmo Magurskie – z długimi grzbietami Magury Wątkowskiej i Małastowskiej.

Nazwa "Łemko" pojawiła się stosunkowo późno. Miała charakter przezwiska. Słowo łem było przez górali Beskidu Niskiego używane chętnie i nawet zbyt często. Sami mieszkańcy czasem oznaczali nazwą Łemki (albo Łemaki) swych pobratymców ze Słowacji. Rzeczywiście mówili o sobie Rusnak. Z czasem nazwa Łemko przyjęła się i sami górale zaczęli uważać ją za własną. Ludność tutejsza miała silne poczucie odrębności i w istocie bardzo różniła się od sąsiadów i polskich i ruskich. Długo zachowała stare obyczaje i przede wszystkim odrębność.

Łemkowie zamieszkiwali Beskid Niski i część Beskidu Sądeckiego oraz mały zachodni skrawek Bieszczadów.

Głównymi pozostałościami ludności łemkowskiej są cerkwie. Na terenie tej trasy w stylu zachodniołemkoskim. Cerkiew zachodnia jest wyróżniana dzięki obecności wieży od strony zachodniej i trzech namiotowych dachów z hełmami ponad wszystkimi komponentami cerkwi, zbudowanymi na planie czworoboku.

Budowa cerkwi: Nieomal wszystkie cerkwie są trójdzielne. Składają się z sanktuarium, w którym stoi ołtarz, nawy i babińca. Sanktuarium jest oddzielone ścianą ikonostasu od nawy - głównej części świątyni przeznaczonej dla wiernych. Nawa dominuje swą wielkością w bryle cerkwi, nawet jeśli nie jest najwyższa. Trzecią częścią jest babiniec, często schowany pod wieżą. Przed nim bywa jeszcze niewielki przedsionek - kruchta. Niektóre świątynie mają z boku dobudowaną zakrystię. Cerkwie były z reguły orientowane, czyli zwrócone sanktuarium w kierunku wschodnim. Dachy zwieńczano zwykle barokowymi, cebulastymi chełmami i ,,ruskimi" krzyżami z drugą pochyłą poprzeczką. Teren wokół cerkwi był wydzielony z otoczenia , najczęściej murem. Nierzadko rosły dokoła stare, wielkie drzewa. Cerkiew z reguły budowano w miejscu reprezentacyjnym i godnym, na wzniesieniu lub w górze wsi.

Cmentarze z I Wojny Światowej: Galicyjskie cmentarze są ostatnim świadectwem rycerskiego etosu, pochwały dla żołnierza i bohatera bez względu na przynależność do jednej z trzech zwaśnionych armii (pojęcie żołnierz austriacki, niemiecki, rosyjski są tylko pojęciami umownymi, gdyż w tych armiach służyli rekruci kilkunastu narodowości).

Cmentarze projektowane były przez wybitnych inżynierów inżynierów i architektów, usytuowane są zarówno przy głównych traktach, na wiejskich cmentarzach jak i w mało dostępnych leśnych ostępach.
Każdy z nich jest dziełem sztuki i cieszy fakt, że to smutne świadectwo dziesiątek tysięcy ofiar Wielkiej Wojny, poddane przez dziesiątki lat procesowi niszczenia i zapomnienia znów zostają powoli odnawiane choć niestety nie zawsze w zgodzie z ich pierwotnym wyglądem.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Okolice Opatowca

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 35,68 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 14 min.
  • Przewyższenia: 49 m
  • Suma podjazdów: 122 m
  • Suma zjazdów: 122 m

Trasę dla rowerzystów z Dąbrowy Tarnowskiej poleca Buchtini

Opatowiec leży przy ruchliwej drodze krajowej nr 79, przy ujściu Dunajca do Wisły. Dziś życie biegnie w takim tempie, że większość ludzi zdążających w kierunku Sandomierza lub Krakowa najczęściej ogląda go zza szyb swoich samochodów. Tymczasem, wykorzystując na przykład wakacyjny czas, warto znaleźć parę chwil, by zatrzymać się w Opatowcu, usiąść na ławeczce przy studni, porozmawiać z mieszkańcami. A być może skusić na wyprawę rowerową trasą zaproponowaną przez gospodarzy gminy.

Krótko o trasie...

Tworząca pętlę trasa rowerowa zaczyna się i kończy w Opatowcu. Podczas niedługiej wycieczki mamy sposobność poznać najbliższe okolice, zwiedzić kościoły parafialne, przyjrzeć się bliżej przydrożnym kapliczkom, miejscom pamięci, pomnikom wplecionym w urzekający spokojem wiejski krajobraz.

Opatowiec

Przy rożnych okazjach tutejsza ziemia ujawniała świadectwa życia przodków. Od epoki kamiennej aż po czasy państwa Wiślan. W latach siedemdziesiątych IX w. wojowie księcia Moraw Świętopełka I podporządkowali sobie Wiślan. Kiedy w 906 r. państwo wielkomorawskie rozbili Węgrzy i Bawarowie, Wiślanie dostali się pod panowanie czeskie. Dziewięćdziesiąt lat później ziemie wokół dzisiejszego Opatowca wskutek działań Mieszka I weszły w skład rodzącej się Polski.

Osada, która dała początek miasteczku, położona była na skrzyżowaniu bardzo ważnych szlaków handlowych biegnących brzegami Wisły i Dunajca. Czerpała też zyski z przeprawy przez Wisłę. Tą niewielką jeszcze osadę "z targiem, karczmą i przewozem" księżna Judyta, żona Władysław Hermana, darowała pod koniec XI w. opactwu benedyktyńskiemu w Tyńcu. Od tej pory mnisi dbali o dalszy rozwój osady. W 1277 r. Opat tyniecki Modlibóg uzyskał prawa miejskie dla Opatowca. Kolejny opat Tomasz zgodził się w 1283 r. na założenie w mieście klasztoru dominikanów. Dominikanie mieli też nauczyć mieszkańców miasta budowy tuneli, czegoś w rodzaju podziemnych schronów po najeździe tatarskim w 1287 r. Te korytarze bardzo się przydały podczas potopu szwedzkiego. Niemniej ogrom zniszczeń dokonanych przez najeźdźców sprawił, że Opatowiec nie zdołał odzyskać swej dawnej świetności. Po pierwszym rozbiorze Polski (1772 r.) i wytyczeniu na Wiśle granicy z Austrią zupełnie stracił znaczenie. W 1869 r. władze carskie odebrały mu prawa miejskie.

Wskutek niemal kolejno po sobie występujących powodzi pod koniec XVIII w. lessowa skarpa, na której znajdował się kościół parafialny, oberwała się. Jego funkcję przejęła świątynia dominikanów. Swój dzisiejszy kształt otrzymała po przebudowie w pierwszej połowie XVII w. i w XIX w.

Sporą atrakcją jest również znajdująca się przy remizie wieża zegarowa, z której codziennie rozlega się opatowiecki hejnał.

Rogów

W średniowieczu wieś należała do rycerskiego rodu Hińczów. To oni wznieśli tutaj pierwszy kościół parafialny. Po wygaśnięciu rodu Rogów był własnością Odrowążów, potem Szafrańców. Wtedy to dzierżawcą dóbr rogowskich został arianin Prosper Provan. Kościół zamienił na zbór. Katolicką świątynią stał się na powrót w XVI w., kiedy Rogów przypadł w udziale Firlejom. W 1664 r. ufundowali oni przytułek dla ubogich. Dwadzieścia lat później majątek nabył Jan Wodzicki. Wzniósł on w Rogowie dwór i rozbudował port rzeczny. W tym czasie miał tu gościć król Jan III Sobieski powracający z wyprawy wiedeńskiej. Kolejny z rodu Wodzickich zbudował drugi spichlerz i nowy kościół. Ufundował też kościół dla rogowskiego szpitala. Modrzewiowy dwór został splądrowany i podpalony pod koniec drugiej wojny światowej. Do dziś zachowały się jedynie ruiny stajni i wieży mieszkalnej.

Kobiela

Położona jest na wzgórzu. Warto zatrzymać się przy figurze Matki Boskiej. Z tego miejsca roztacza się przepiękny widok na dolinę Wisły.

Chrustowice i Mistrzowice

Drogą polną docieramy przez Chrustowice do Mistrzowic. Podczas drugiej wojny światowej na tych terenach toczyły się zacięte walki z Niemcami. W 1942 r. hitlerowcy zamordowali w Mistrzowicach 28 Żydów. Na miejscu pochówku ofiar znajduje się pamiątkowa tablica. Wrcamy do Chrustowic. Za budynkiem Koła Łowieckiego znajduje się staw. Siedząc nad wodą można nieco odpocząć.

Kamienna

W pobliżu miejscowości przebiegał niegdyś szlak z Krakowa do Wilna. O tym dawnym Szlaku Jagiellońskim przypomina zabytkowa figura.

Kocina

Według legendy nazwa wsi ma się wywodzić od kociąt znalezionych przez wędrownych osadników w dziupli drzewa. Nadwątlone siły możemy podreperować przy stawie. A przy tym pogawędzić z wędkarzami.

Ksany

Podczas pierwszej i drugiej wojny światowej toczyły się w Ksanach i okolicy krwawe boje, a sama wieś kilkakrotnie płonęła. O tych tragicznych wydarzeniach przypomina Pomnik Legionisty, Żołnierza Września 1939 i Partyzanta.

Przez Senisławice, Chwalibogowice, Kraśniów zamykamy pętlę i meldujemy się nieopodal studni na rynku w Opatowcu.
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Podkarpackie Trasa 47 "Po Pogórzu Strzyżowskim"

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 33,44 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 5 min.
  • Przewyższenia: 262 m
  • Suma podjazdów: 797 m
  • Suma zjazdów: 797 m

Trasę rowerową mieszkańcom Dąbrowy Tarnowskiej poleca UM_Podkarpackie

Trasa o średniej trudności, z dwoma wymagającymi podjazdami. Właściwie całą drogę jedziemy wyznakowanym w terenie czarnym szlakiem rowerowym. Samochód możemy zostawić w centrum Pilzna. Nad rynkiem góruje gotycki kościół z XIV w. , który warto odwiedzić. Jedziemy ulicą Lwowską na wschód. Rzekę Wisłokę przekraczamy chodnikiem prowadzącym wzdłuż drogi krajowej nr 73. Za mostem skręcamy w prawo, w kierunku miejscowości Mokrzec, by po dwóch kilometrach odbić w kierunku Dobrkowa. Tam napotkamy zabytkowy drewniany kościół pw. Narodzenia NMP z 1596 r. 300 m za świątynią skręcamy w prawo, w wąską asfaltową drogę i zaczynamy stromy podjazd, który wynagrodzą nam widoki na szczycie. Jedziemy grzbietem, po czym zjeżdżamy wraz z czarnym szlakiem rowerowym i Drogą św. Jakuba. W Gołęczynie skręcamy w lewo i jedziemy do przysiółka Południk. Tu czeka nas kolejny podjazd. W Południku skręcamy w prawo, do Gębiczyny i jedziemy dalej w kierunku Góry Świętego Grzegorza. Ten fragment jest bardzo widokowy. Przed kościołem odbijamy w prawo i zachowując ostrożność zjeżdżamy w dolinę Wisłoki zniszczoną drogą asfaltową przerywaną fragmentami płyt betonowych. Skręcamy na północ i przez Jaworze Górne i Dolne lokalną drogą asfaltową wracamy w kierunku Pilzna. Po drodze mijamy kilka ciekawych kapliczek.

ATRAKCJE NA TRASIE:

Kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Pilźnie – okazała bryła świątyni wyróżnia się w krajobrazie miasta. Jej powstanie datowane jest na XIV w. Mimo licznych zniszczeń i rekonstrukcji zachowała po części swój gotycki charakter. We wnętrzu, obok neogotyckiego wyposażenia, zobaczymy secesyjne polichromie z XX w., barokowe ołtarze boczne oraz późnogotycką rzeźbę Matki Boskiej z Dzieciątkiem.

Kościół pw. Narodzenia NMP w Dobrkowie – murowano-drewniana świątynia o bogatej historii, efektem czego były liczne przekształcenia w architekturze obiektu. W XVI w. pierwotny drewniany kościół zamieniono na murowany zbór braci polskich. Fundatorem był Jan Koniecpolski. Po jego śmierci obiekt ponownie przekształcono na kościół rzymskokatolicki. Do murowanego prezbiterium dostawiono drewniane nawę i zakrystię, a w późniejszym czasie wieżę i boczne kaplice. W XVIII-wiecznym ołtarzu głównym mieści się obraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny autorstwa Walerego Eljasza-Radzikowskiego.

Góra Świętego Grzegorza – na widokowym wzniesieniu ulokowany jest drewniany kościół pw. św. Grzegorza. Posiada on murowane prezbiterium będące pozostałością dawnej kaplicy z 1749 r. Powstała ona prawdopodobnie w miejscu, w którym zamordowano mnicha podążającego z Siedlisk do Pilzna. Drewniany korpus dobudowano w 1936 r. Barokowe wnętrze świątyni skrywa XVII-wieczny, malowany na desce, obraz św. Grzegorza. Na górze znajduje się również cmentarz z I wojny światowej, na którym pochowano 99 Austriaków oraz 106 Rosjan.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Pińczów - Szczurowa - Koszyce - Kazimierza Wielka - Pińczów

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 110,28 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 53 min.
  • Przewyższenia: 142 m
  • Suma podjazdów: 563 m
  • Suma zjazdów: 567 m

Trasę dla rowerzystów z Dąbrowy Tarnowskiej poleca Michałoski

Wartym zobaczenia na trasie jest zabytkowy pałac Kępińskich w Szczurowej. Na ziemiach szczurowskich jest to największa i najlepiej zachowana siedziba średniowiecznego ziemiaństwa. Jego fundatorem byli ostatni właściciele Szczurowej, Anastazja i Jan Kępiński, herbu Niesobia. Wykonanie swej posesji zlecili oni krakowskim architektom. Wybudowano go w latach 1854-1860. Budynek wzniesiony jest na planie prostokąta, ale jest niesymetryczny. Od wschodu znajduje się piętrowy ryzalit z ośmiokątną wieżyczką. Dwór mieści się w parku o cechach romantycznych, przez który przepływa kanał zakończony stawem. Nad stawem znajduje się mauzoleum Jana Kępińskiego (protestanta) z figurą św. Jana Chrzciciela. Przez kanał prowadzą mostki romantyczne.

Całość trasy 128 km (brak zapisu GPS na odcinku 18 km)
Średnia prędkość 26,6 km/h
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Jak dbać o rower?

Miłośnicy jazdy na rowerze wiedzą, jak istotne jest utrzymywanie jednośladu w dobrym stanie technicznym. Jest to bardzo ważne dla komfortu oraz bezpieczeństwa podczas jazdy. Przegląd roweru powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. A najlepiej dwukrotnie - przed oraz po sezonie. Oczywiście, jeśli w trakcie sezonu zdarzą się jakieś uszkodzenia, najlepiej je od razu naprawić.

Serwisować sprzęt można samodzielnie lub oddając go w ręce specjalistów. Odpowiednio dbając o swój sprzęt zapewnisz sobie, że dłużej Ci posłuży. Jest to szczególnie istotne, jeśli często na nim jeździsz. Wbrew pozorom przegląd roweru nie jest taką prostą sprawą. Jeśli chcesz samodzielnie serwisować swój rower, koniecznie poszukaj poradników, w jaki sposób to robić.

Akcesoria rowerowe

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto