5 z 14
Poprzednie
Następne
"Barwy szczęścia". Divine Kitenge Martyńska - kim jest egzotyczna piękność z serialu TVP? [WIDEO+ZDJĘCIA]
Divine Kitenge Martyńska na planie "Barw szczęścia" przechodzi przyśpieszony kurs aktorstwa i zaawansowanego języka polskiego. Co jest dla niej najtrudniejsze na planie?
Język polski, zdecydowanie. Pierwszego dnia na planie w jednym z dialogów musiałam powiedzieć: poproszę penne z kurczakiem w sosie beszamelowym. To było bardzo trudne. W mojej ojczyźnie językiem urzędowym jest francuski, gdzie „h” jest nieme. Mam problem z wymawianiem słów, które zaczynają się na tę literę. Na przykład, gdy mówię herbata, wychodzi erbata i zawsze na planie jest z tego powodu wesoło (śmiech) - przyznała w wywiadzie dla TVP
fot. Instagram.com/@divine_martynska_officiel