
"Huragan" - piątek, Stopklatka TV, godz. 20:00
Znakomity bokser Rubin "Huragan" Carter został w 1966 roku skazany za morderstwo na podstawie fałszywych zeznań. Przez długie lata bezskutecznie próbował udowodnić swoją niewinność. W więzieniu przeszedł głęboką przemianę duchową i intelektualną, napisał autobiografię. Trafiła ona przypadkowo w ręce młodego czarnoskórego Lesry Martina, którego bardzo zaintrygowała sprawa Cartera. Dzięki wysiłkom jego i trójki Kanadyjczyków, Terry'ego, Lisy i Sama, po prawie dwudziestu latach Rubin znowu staje przed sądem.

"Wyobraź sobie" - piątek, Paramount Channel, godz. 20:00
Między dwoma doradcami finansowymi: błyskotliwym Evanem (Eddie Murphy) i ekscentrycznym Whitefeatherem (Thomas Haden Church), toczy się bezwzględna walka, o dyrektorskie stanowisko zwalniane właśnie przez przechodzącego na emeryturę przełożonego. Na przeszkodzie awansu Evana stają jednak problemy rodzinne. Zaniedbywana przez ojca córka Olivia (Yara Shahidi) ucieka przed samotnością w świat fantazji. Evan rezygnuje z kariery, by pomóc dziewczynce w powrocie do normalnego życia.

"Pół żartem, pół serio" - piątek, TVP Kultura, godz. 20:25
Nieśmiertelny hollywoodzki klasyk, film powszechnie uważany za jedną z najlepszych komedii w historii kina. "Pół żartem, pół serio" to sztandarowy obraz w bogatym dorobku wielkiego hollywoodzkiego rzemieślnika Billy'ego Wildera ("Bulwar zachodzącego słońca", "Garsoniera"), ale także popisowy, niezapomniany występ Marilyn Monroe. Bohaterami są dwaj młodzi muzycy, Jerry i Joe. W dniu św. Walentego w jednym z chicagowskich garaży są przypadkowymi świadkami krwawej masakry. Muszą ratować się ucieczką przed rozwścieczonym gangsterami, którzy zamierzają ich zlikwidować. Niefortunni muzycy angażują się do żeńskiej orkiestry i w damskich fatałaszkach udaje się im wymknąć z Chicago. Joe i Jerry, już jako "kobiety", dołączają na dworcu do swojego zespołu. W pociągu przeżywają mnóstwo zabawnych perypetii.

"Sicario" - piątek, CANAL+, godz. 22:40
Niedoświadczona, próbująca przestrzegać reguł agentka FBI (Emily Blunt) bierze udział w operacji zlikwidowania bossa meksykańskiego kartelu narkotykowego. Jej przewodnikiem po czeluściach przestępczego piekła jest tajemniczy konsultant (Benicio del Toro). Jego rola w operacji ma kluczowe znaczenie, a prawdziwa tożsamość będzie dla młodej funkcjonariuszki ogromnym szokiem. Podczas misji moralność kobiety zostaje wystawiona na próbę. Na festiwalu w Cannes, gdzie film wałczył o Złotą Palmę, największe uznanie zyskała kreacja Blunt, która kilkanaście lat temu debiutowała w filmie Pawła Pawlikowskiego "Lato miłości".