
1. Jar Jar Binks głównym złym w całej sadze?
Wydaje się szalone, prawda? Ten fajtłapowaty, wiecznie pechowy kosmita o dobrodusznym usposobieniu miałby być w stanie zrobić komuś krzywdę? Wśród fanów pojawiły się jednak teorię, że jest on świetnie zakamuflowanym, ostatnim wielkim lordem Sithów. Wszak również senator Palpatine wywodził się z Naboo, to na wniosek Jar Jar Binksa został mianowany Kanclerzem. Trzyma się kupy, prawda?
materiały promocyjne

2. Luke Skywalker nowym Imperatorem?
Po śmierci Dartha Sidiousa, mrocznego lorda Sithów i władcy Galaktycznego Imperium, oraz jego ucznia Dartha Vadera na stanowisku Imperatora zrobił się nagły wakat. Czy Luke Skywalker mógł dać skusić się ciemnej stronie i samodzielnie sięgnąć po władzę? A jak wiadomo, władza korumpuje...
materiały promocyjne

3. Darth Vader jednak żyje?
Ta teoria spiskowa miałaby kilka uzasadnień, gdyby nie fakt, że Anakin Skywalker (aka. Darth Vader) umarł na oczach Luka w "Powrocie Jedi". Część fanów, szukających teorii spiskowych zauważyło jednak, że w trailerze "Przebudzenia Mocy" Luke używa czasu teraźniejszego, mówiąc o swoim ojcu. Poza tym Anakin był czołową postacią w obu pierwszych trylogiach, wielu widziałoby go więc także w tej nowej. Niestety, tutaj faktów nie da się podważyć. Darth Vader nie żyje i trzeba się z tym pogodzić.
materiały promocyjne

4. Imperium połączy siły z Rebelią by zwalczyć tajemniczych najeźdźców z innej galaktyki?
Taki "Dzień Niepodległości" w świecie "Gwiezdnych Wojen". Jako że Republika, późniejsze Imperium, obejmuje liczne cywilizacje zamieszkujące jedną z galaktyk trudno nie zakładać, że inne również zamieszkują inteligentne formy życia. Co jeśli jedna z nich będzia tak potężna i zaawansowana technologicznie, by zechcieć zawładnąć całym Wszechświatem? Wtedy Jedi i Sith musieliby odłożyć na bok swoje waśnie i stanąć do walki ze wspólnym wrogiem. Kto wie, może kiedyś tego doczekamy...
materiały promocyjne