
Najlepsze europejskie filmy na Netflixie. Te produkcje koniecznie trzeba zobaczyć!

"Dwóch papieży" - produkcja: Wielka Brytania / Włochy / Argentyna / USA
Nominowany do Oscara reżyser „Miasta Boga”, Fernando Meirelles, oraz trzykrotnie nominowany do Oscara scenarzysta Anthony McCarten przedstawiają opowieść ukazującą kulisy jednej z najbardziej brzemiennych w skutki zmian na najwyższych szczeblach władzy ostatnich dwóch tysięcy lat. W 2012 roku, kardynał Bergoglio (Jonathan Pryce), rozczarowany kierunkiem, w którym zmierza Kościół katolicki, prosi papieża Benedykta XVI (Anthony Hopkins), by pozwolił mu odejść na emeryturę. Wówczas zmagający się ze skandalem i nękany wątpliwościami papież wzywa swojego najsurowszego krytyka i przyszłego następcę do Rzymu, by powierzyć mu sekret, który wstrząśnie fundamentami Kościoła. W czasie toczącej się za murami Watykanu walki tradycji z postępem oraz poczucia winy z przebaczeniem dwaj hierarchowie o bardzo odmiennym spojrzeniu na świat muszą stawić czoło przeszłości i nawiązać nić porozumienia, aby zbudować przyszłość Kościoła, który liczy ponad miliard wiernych na całym świecie.

"Odludzie" produkcja: Hiszpania
Spokojne życie członków odizolowanej od reszty społeczeństwa rodziny zostaje zakłócone przez przerażającą bestię, która wystawia na próbę łączące ich więzi.

"22 lipca" produkcja: Norwegia / Islandia / USA
W filmie 22 lipca nominowany do Oscara reżyser Paul Greengrass (Kapitan Phillips, Lot 93) to oparta na faktach opowieść o konsekwencjach najtragiczniejszego ataku terrorystycznego w historii Norwegii z 22 lipca 2011 r., kiedy to prawicowy ekstremista zdetonował bombę-pułapkę w Oslo, a następnie rozpętał prawdziwe piekło na obozie dla młodych liderów, zabijając w sumie 77 osób. 22 lipca to film o leczeniu fizycznych i emocjonalnych ran całego narodu i trudnej drodze do pogodzenia się ze stratą, opowiedziany z perspektywy jednej z ocalałych ofiar ataku.