Najlepsze polskie filmy 2019. Polacy wciąż robią dobre kino? "Boże Ciało" lepsze niż "Mowa ptaków"? Sprawdźcie TOP 10 najlepszych filmów!...
MIEJSCE 2: "Córka trenera" (reż. Łukasz Grzegorzek)
Największym skarbem "Córki trenera", z wyłączeniem opowiadanej historii, jest Jacek Braciak. To pierwsza główna rola (!) w wykonaniu tego aktora i zdecydowanie jest to najlepsza kreacja w jego karierze! Braciak jest bezbłędny, wchodzi w rolę całym sobą, nawet nie musi się odzywać, bo już mową ciała przekazuje najważniejsze komunikaty. Wielka kreacja. Dlatego w pierwszym minutach filmu wyczuwalny jest dystans między Braciakiem a młodą Karoliną Bruchnicką. Później absolwentka łódzkiej Filmówki się rozkręca, przy okazji zaliczając najwyższej próby debiut aktorski.
Łukasz Grzegorzek wyrasta na jednego z najciekawszych i najbardziej przenikliwych polskich twórców. Już jego debiutancki "Kamper" był powiewem świeżości w naszej kinematografii, ale "Córką trenera" udowodnia, że potrafi w nieoczywisty sposób opowiadać o rzeczach oczywistych. Interesują go ludzie, przeżycia, doznania – to wszystko stara się przenieść na ekran. "Córka trenera" to najeżony emocjami wielki mały film. Niby prosta historia, ale jak to działa na widza!
fot. Weronika Bilska / materiały prasowe dystrybutora Akson Dystrybucja