Który juror według was jest najbardziej surowy?
Magda Gessler
Magda Gessler to jurorka, potrafiąca dobitnie wyrazić swoje zdanie na temat dania, które jej nie smakuje. W programie "MasterChef" nieraz zdarzyło się jej wypluć potrawę, którą degustowała.
Jednak to właśnie w "Kuchennych rewolucjach" zasłynęła jako wyjątkowo ostra restauratorka. Tak wypowiedziała się na temat potrawy w restauracji Broniszówka:
Śmierdzi kwasem w taki sposób jakby się spociła kobieta pracująca albo Austriaczka piorąca bieliznę nad rzeką.
Podczas "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler potrafi rzucać talerzami oraz innymi kuchennymi sprzętami i często przeklina. W trakcie nieudanych rewolucji w restauracji Magistrat wywróciła nawet stół. To wybuchowe podejście do uczestników programu stało się jej znakiem rozpoznawczym. Jednocześnie ulokowało ją na wysokim miejscu wśród najbardziej srogich jurorów.
Marcin Tyszka
Marcin Tyszka słynie ze swojego ciętego języka. Fotograf od 2010 r. jest jurorem programu "Top model", w którym ocenia wygląd oraz zdolność modelek i modeli do podbicia świata mody. Uczestnicy programu muszą jednak uważać na tego jurora. Przed Marcinem Tyszką nie da się ukryć grubych ud, kiepskiego stylu oraz braku osobowości. Fotograf nie przebiera w słowach, kiedy chce dosadnie wyrazić swoje zdanie na temat złych warunków modelek i modelki. Nie jedna z uczestniczek usłyszała już, że jest "Miss Dożynek" lub "piękną czterdziestolatką".
Tak Marcin Tyszka skomentował zdjęcie uczestniczącej w programie Honoraty Wojtkowskiej:
Muszę powiedzieć, że niestety nie widzę różnicy w rozmiarze ud. Widzę mocne udziska – tak samo mocne jak uda tego chłopca.
Nie przebierał również w słowach podczas wypowiedzi na temat zdjęcia Joanny Kudzbalskiej:
Ja tutaj widzę dwa koczkodany.
Na Facebooku powstał nawet profil, na którym zamieszczane są słynne docinki jurora.
Wojciech Modest Amaro
Szef Amaro, który zdobył pierwszą w Polsce gwiazdkę Michelin, to również surowy sędzia. Tak jak Magda Gessler potrafi rzucać talerzami, na których znajdują się źle wykonane dania uczestników. Wypluwa ich jedzenie, a jego krzyki na planie show słychać chyba w całej Warszawie. Amaro oczekuje od uczestników perfekcji i nie toleruje brak organizacji w kuchni.
Jego ostry sposób postępowania z uczestnikami w "Hell's Kitchen", został zainspirowany metodami Gordona Ramsaya z zagranicznej wersji programu. Może jednak gwałtowny sposób traktowania aspirujących kucharzy przejadł się Wojciechowi Amaro? Szef kuchni postanowił bowiem opuścić "Hell's Kitchen". Zamierza pozostać jedynie jurorem programu "Top Chef" oraz skupić się na pracy kucharza.
