Premiery kinowe 11.09.2015. Nowości filmowe, które warto obejrzeć! [GALERIA]
2. "Do utraty sił"
Antoine Fuqua szerokiej publiczności dał się poznać reżyserując m.in. "Gliniarzy z Brooklynu". W "Do utraty sił" ponownie sięga po bardzo męski temat, a mianowicie bierze na tapetę boksera, jego życie oraz karierę. Całość zapowiada się świetnie - Jake Gyllenhaal oraz Rachel McAdams w rolach głównych to gwarancja jakości. Na drugim planie 50 Cent oraz Forest Whitaker, a w soundtracku można usłyszeć Eminema.
Billy Hope (Gyllenhaal) ciężką pracą osiągnął wszystko, czego pragnął. Ma piękną i kochającą żonę (McAdams), uroczą córkę i tytuł bokserskiego mistrza świata. Choć wydaje się to niemożliwe, w ciągu jednego dnia traci wszystko. Sięga dna i musi znaleźć sposób, by się od niego odbić. Wsparcie znajduje na sali treningowej prowadzonej przez emerytowanego pięściarza i trenera najtwardszych bokserów amatorów (zdobywca Oscara Forest Whitaker). Dzięki jego pomocy, Billy rozpoczyna swoją największą walkę, która ma przynieść mu odkupienie i zwrócić zaufanie bliskich. Najważniejsze starcie odbędzie się poza ringiem.
Czas trwania: 2 godz. 3 min.