
fot. Krzemiński Jordan/AKPA

Nieudane małżeństwo
W jej życiu nie brakowało dramatów. Skoczyńska wyszła za mąż będąc jeszcze na studiach. Niestety młodzieńcze uczucie nie przetrwało próby czasu. -Nie udało się nam, bo byliśmy za młodzi, zbyt zachłanni na życie. Dziś nie mamy do siebie żalu – opowiadała w "Rewii". Aktorka doczekała się jednak syna Szczepana, którego uważała za swój największy życiowy sukces.
Skoczyńska musiała także zmierzyć się z utratą ukochanych osób - śmiercią ojca i młodszej siostry.
Nie zdążyłam jeszcze się z tym pogodzić, gdy odeszła moja kochana siostra, zaledwie parę lat ode mnie starsza. Ja sama w wieku 30 lat uciekłam grabarzowi spod łopaty. Pół roku później rozchorowało się moje jedyne dziecko, a lekarze przygotowywali mnie na najgorsze - opowiadała w wywiadzie dla Grazii.
fot. Mieszko Piętka/AKPA

W ostatnich latach była bardzo samotna. Mocno przeżyła śmierć ukochanej mamy, która była dla niej oparciem; przyjeżdżała na jej spektakle, nigdy jej nie zawiodła. -Do wszystkiego, co daje los, podchodzę z pokorą. Dostałam sporo ciosów od życia, ale to porażki nas kształtują - mówiła w rozmowie z "Expressem Ilustrowanym".
fot. Krzemiński Jordan/AKPA

Halina Skoczyńska zmarła 17 maja 2016 roku. W ostatnich latach była aktorką Teatru Dramatycznego w Warszawie.
fot. Krzemiński Jordan/AKPA