
"Szpital New Amsterdam". Do lekarzy Maxa Goodwina chciałby trafić każdy widz w chorobie. Czy na pewno serialowi bohaterowie są takimi profesjonalistami?

Szpital New Amsterdam" to wciągająca historia o wyjątkowym dyrektorze medycznym szpitala w USA. Max Goodwin po prostu czaruje widzów. Jego niecodzienne podejście do prowadzenia takiej instytucji oraz ogromne pokłady empatii sprawiają, że to postać naprawdę unikatowa.

Nie jest on jednak jedynym powodem, który sprawił, że serial dorobił się sporego grona fanów. To również inni lekarze oraz ich losy nas zaciekawiły. Każdy z nas marzyłby o tym, żeby w przypadku choroby znaleźć się pod ich opieką.

Max i jego zespół niejednokrotnie stają na głowie, aby wyleczyć swoich pacjentów. Ich głównym celem jest ratowanie życia. Chociaż na początku lekarze z New Amsterdam nie zgadzają się z taktyką Goodwina, czyli nieprzejmowaniem się prawem, z czasem sami również stawiają dobro podopiecznych wyżej niż obowiązujące ich procedury.