"Spotkanie z Jezusem" (2002)

Dwunastoletnia Tamar i jej ojciec faryzeusz Jair przypadkiem spotykają niezwykłego cieślę, Jezusa.
Dziewczynka zafascynowana osobowością Jezusa przyłącza się do rosnącej gromady jego zwolenników. Jej ojciec wraz ze starszyzną żydowską wykazują coraz większe zaniepokojenie wpływem charyzmatycznego przywódcy na rzesze ludzi. Potężny i bogaty Ben Azra knuje spisek, w wyniku którego zamordowany zostaje Jan Chrzciciel, oddany przyjaciel i współpracownik Jezusa. Następnie Ben Azra podburza władze przeciwko samemu Jezusowi. Będąc świadkiem cudownego uzdrowienia Marii Magdaleny, Jair zastanawia się, czy ulec błaganiom żony, aby to Jezus uzdrawiał umierającą Tamar. Wraz z przybyciem Jezusa i jego uczniów do Jerozolimy , narasta konflikt między wiarą a władzą. Dochodzi do konfrontacji potęgi Boga z potęgą Rzymu, uosabianą przez Poncjusza Piłata.

"Spotkanie z Jezusem" jest niezwykłym portretem Chrystusa, niekonwencjonalnym a równocześnie przekonująco autentycznym. To widowisko wierne przekazom zawartym w ewangeliach, a przy tym porywające niczym najlepszy film historyczno-przygodowy. Unikając "prawienia kazań", Spotkanie z Jezusem urzeka i zdobywa serca widzów. To obraz jedyny w swoim rodzaju, bo choć wielokrotnie przedstawiano życie Chrystusa na taśmie filmowej, to nigdy jeszcze nie w formie pełnometrażowej animacji. Właśnie animacja stała się kluczem do sukcesu filmu. Zastosowano połączoną animację trójwymiarową i dwuwymiarową wspomaganą efektami komputerowymi, a wszystko dla uzyskania maksymalnego realizmu i intensywności przekazu. Animacja jest niezastąpiona przy obrazowaniu cudów, pozwala także na pokazanie dużo większej liczby wydarzeń niż w "zwykłym" filmie. Można również uniknąć wprawiających w zakłopotanie skojarzeń aktora z jego wcieleniami z innych filmów, które “podważają” wiarygodność odtwarzanej postaci. Twórcy filmu chcieli uciec od kreski Disney’a. Dążyli do uzyskania efektu "przesuwających się obrazów", uważając je z najodpowiedniejsze dla przedstawienia historii z Biblii.