W środę o godz. 9 przed Urzędem Miasta Łodzi protestować będą kupcy z Wodnego Rynku! Sprawa rynku omawiana będzie też na sesji Rady Miasta!

Ustne porozumienie z kupcami!

Prezes z dala od protestu

Janusz Rozpara, prezes Stowarzyszenia Kupców Wodny Rynek, odcina się od protestu. Podkreśla, że na środowym spotkaniu trójstronnym, urzędników UMŁ, inwestora oraz Stowarzyszenia Kupców Wodny Rynek, uzyskał zapewnienie, że do końca sierpnia 2026 kupcy będą mogli handlować w tym miejscu co obecnie. Póki co nie dostał tych zapewnień na piśmie. Poza tym obecnie handlując na Wodnym Rynku mają umowy z miesięcznym okresem wypowiedzenia.

- Czy deweloper, który już w czerwcu może na skutek zamiany otrzymać działki od Urzędu Miasta Łodzi na których znajduje się część stanowisk kupców będzie chciał utrzymać kupców do końca sierpnia 2026 r i czy zmieni umowy na takie z dłuższym okresem wypowiedzenia? - te pytania zadaje sobie część handlujących na Wodnym Rynku.

To oni poza Stowarzyszeniem Kupców Wodny Rynek postanowili zorganizować protest przed Urzędem Miasta Łodzi aby pokazać, że są gotowi walczyć o własne biznesy. Większość z nich handluje na rynku od ponad 30 lat. Z targowiska żyje ok. 100 łodzian, a wielu mieszkańców naszego miasta codziennie zaopatruje się tu w warzywa i owoce.

- Cały czas mamy miesięczny okres wypowiedzenia - mówi Cezary Barański, jeden z kupców z Wodnego Rynku. - Deweloper uspokajał nas na spotkaniu 15 maja, że umowa będzie obowiązywała na tych samych zasadach co obecnie. Póki co mamy tylko zapewnienia ustne. Żadnych pisemnych gwarancji nie otrzymaliśmy.

Akcja Narodowa: Jesteśmy z kupcami!
W walkę o zachowanie Wodnego Rynku włączyła się poza radnym Marcinem Buchali, radnym Kosma Nykielem, Stowarzyszeniem LDZ znaczy Łódź także Akcja Narodowa. Dziś (poniedziałek, 20 maja) zorganizowała na rynku konferencję prasową na której obecnych było kilku kupców i klientów.
- Sprzeciwiamy się działaniom, które mogłyby pozbawić mieszkańców Śródmieścia miejsca w którym mogą się zaopatrywać w zdrową i tanią żywność dostarczaną przez polskich producentów - mówił Jan Waliszewski. - Targowisko od lat pełni ważną funkcję społeczną stanowiąc dla mieszkańców alternatywę dla zaopatrywania się w żywność w marketach jak również będąc rynkiem zbytu dla producentów żywności.
Jak podkreślali członkowie Akcji Narodowej ewentualna modernizacja tego terenu powinna być zrealizowana tak aby Wodny Rynek przetrwał.