
Charlize Theron w "Monsterze"
Piękna aktorka zaskoczyła wszystkich pozwalając się oszpecić. Jako seryjna morderczyni zachwyciła na tyle, że Amerykańska Akademia FIlmowa zdecydowała się uhonorować ją Oscarem.
media-press.tv

Steve Carell w "Foxcather"
Kolejnym zaskoczeniem było odejście Steve'a Carella od komedii. Aktor w ubiegłym roku zagrał chorego psychicznie trenera zapasów i udowodnił, że jest kimś więcej niż komikiem. Rola w "Foxcatcher" przyniosła mu nominację do Oscara.
media-press.tv

Jonah Hill w "Moneyball"
Także dla Jonaha Hilla taka zmiana zakończyła się sukcesem. Przed przełomową rolą w "Moneyball" był kojarzony jednie z komediami drugiej kategorii.
media-press.tv

Anne Hathaway w "Mroczny rycerz powstaje"
Aktorka jest znana z udziału w dość lekkich filmach, a każda jej komedia romantyczna to murowany sukces. Anne zaskoczyła wszystkich, wcielając się w rolę Kobiety Kot w filmie "Mroczny rycerz powstaje". Hathaway dzięki temu dostała wiele kolejnych, poważnych propozycji, w tym rolę Fantine w "Nędznikach", za którą zdobyła Oscara.
media-press.tv