4 z 11
Poprzednie
Następne
10 rzeczy, których nie wiecie o "To właśnie miłość"! [GALERIA]
Grany przez Rowana Atkinsona Rufus miał być aniołem. Została nawet nakręcona scena, w której Rufus efektownie znika. Miał on pomóc małemu Samowi przejść kontrolę na lotnisku i ulotnić się. Twórcy filmu zgodnie jednak stwierdzili, że motyw nadprzyrodzony może zaszkodzić filmowi.
media-press.tv