"Słodki listopad"

Film z jesienią w tytule. Nelson Moss ma wszystko, z wyjątkiem ludzkich uczuć. Przystojny, bogaty, odnosi sukcesy w świecie reklamy, jest panem świata, przynajmniej we własnym mniemaniu. Nelson całą uwagę skupia na sobie i na pracy, w której liczą się tylko kolejne sukcesy, bowiem o porażkach nie może być mowy. O sprawach przyziemnych pamięta jego sekretarska. To ona przypomina Nelsonowi, że właśnie skończyła się ważność jego prawa jazdy. Nelson nie ma wyjścia, musi zdać egzamin. Wśród osób zdających wspólnie z nim jest Sara, czarująca blondynka. W czasie egzaminu dochodzi do nieporozumienia. Nelson ściąga, ale Sara zostaje za to ukarana. Teraz musi odczekać miesiąc, nim będzie mogła ponownie ubiegać się o prawo jazdy. Ona czekać nie może, ma bardzo pilną sprawę do załatwienia, do której konieczny jest samochód. Życie samo podsuwa pretekst do bliższego poznania Nelsona. Sara zmusza go do rewanżu, Nelson ma ją zawieźć w nocy do? No właśnie, nie zdradzajmy wszystkich szczegółów. Wspólna przejażdżka, wspólna przygoda i spędzony razem czas to dla Sary doskonała okazja, aby złożyć Nelsonowi propozycję niecodzienną, niezwykłą, a nawet szokującą.

PRZECZYTAJ RECENZJĘ FILMU