25 z 26
Barwy szczęścia (2745) w piątek, 27.01...
fot. materiały prasowe TVP/Artrama

Barwy szczęścia (2745) w piątek, 27.01


Hubert coraz bardziej niepokoi się o Klarę, która nadal nie daje znaku życia. Na prośbę Pyrki, Kępski tuż po przylocie do USA zagląda z policją do mieszkania pisarki, ale dziewczyny na miejscu nie ma. Hubert zaczyna w końcu podejrzewać, że w ślad za jego żoną do Ameryki poleciał Bartosz Myśliński pragnąc zemsty za to, że doprowadziła do jego zwolnienia. Ryman jest w areszcie po próbie zabójstwa byłej żony a Klemens ma wstrząs mózgu i złamanie nogi. W szpitalu odwiedza prawnika nie tylko Natalia, ale także Zofia Ryman, wdzięczna, że uratował jej życie i wściekła na Zwoleńską. Małgorzata znów umawia się z Cezarym Rawiczem pod pretekstem lekcji jazdy na kucyku dla Lei - i obiecuje biznesmenowi spotkanie także z Natalią, za co Jerzy krytykuje żonę. A jej córka jest zirytowana, że seniorka cały czas próbuje ją swatać. Renata wyznaje Dominice, że Marcin obwinia się o śmierć narzeczonej, bo ta zmarła w wypadku samochodowym, po kłótni o jego wyjazd na misję do Kosowa. Przyjaciółka ostrzega ją, że policjant może stawiać pracę wyżej niż uczucia zakochanych w nim kobiet.


Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Jedna z najpiękniejszych kobiet świata kończy 51 lat! Jej mąż to bożyszcze kobiet

Jedna z najpiękniejszych kobiet świata kończy 51 lat! Jej mąż to bożyszcze kobiet

Podbiła serca widzów jako Pam z „The Office”. Dziś nie przypomina dawnej siebie!

Podbiła serca widzów jako Pam z „The Office”. Dziś nie przypomina dawnej siebie!

Polecamy

Co za sceny w „M jak miłość”! Kama pada na kolana i oświadcza się Marcinowi!

HIT DNIA
Co za sceny w „M jak miłość”! Kama pada na kolana i oświadcza się Marcinowi!

Melis planuje pozbyć się Zeynep i jej matki! Sila pojmie, w co ją Naciye wpakowała?

Melis planuje pozbyć się Zeynep i jej matki! Sila pojmie, w co ją Naciye wpakowała?

Intryga İdrisa działa! Yaman wypowiada wojnę Azizowi!

Intryga İdrisa działa! Yaman wypowiada wojnę Azizowi!