Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
Nermin (Senan Kara) również jest przez widzów postrzegana jako pozytywny przykład matki. Pod jej skrzydłami Zeynep wyrasta na kobietę świadomą, wykształconą i pewną swojej wartości.
Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
Jako jedną z najgorszych matek fani tureckich telenowel wskazują postać imieniem Sevim Kaya (Nur Saçbüker) z serialu „Więzień miłości". To co prawda nie matka, a macocha, co może poniekąd wyjaśniać, dlaczego nie ma oporów, aby w możliwie najwredniejszy sposób pokazać swojej pasierbicy, że za nią, łagodnie mówiąc, nie przepada.
Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
W serialu „Przysięga” od samego początku pojawia się Cavidan - przebiegła żona Hikmeta Tarhuna i matka Emira, którą wiele fanów tureckich telenowel postrzega jako przykład najgorszej matki. Kobieta była przeciwna pomysłowi męża, który chciał, aby syn poślubił prostą dziewczynę - Reyhan. W postać Cavidan wciela się Gül Arcan - urodzona 20 października 1959 r. w Ankarze turecka aktorka.
Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
W serialu „Elif” matki były trzy: Melek, która była matką tytułowej Elif oraz dwie siostry: Macide (na zdjęciu) i Kiymet. Macide Haktanir (Nur Gurkan) można dać za przykład matczynej miłości - jest rozważna, skupiona na swoich dzieciach, Keremie i Hümeyri, i nie wywyższa się.
