Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
W przypadku Feraye (Zafer Demircan) na jej niekorzyść działa zachowanie jej córki, Melis. Fani nie kryją, że ich zdaniem powinna wykazać się mniejszą pobłażliwością względem wybryków latorośli.
Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
Postać Naciye (Serap Önder) przez wielu fanów produkcji jest darzona ogromną niechęcią. Przyczyny są proste: ich zdaniem za bardzo miesza się w życie swojego syna Kuzeya, przegoniła przed laty od brata jego ukochaną i nie szanuje ludzi, którzy mają mniej od niej. Chętnie spiskuje, kombinuje i nie ma oporów przez brudnymi zagrywkami.
Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
Jedną z najbardziej irytujących fanów matek w serialu jest także Belkıs (Pınar Kankılıç). Jest zarozumiała, traktuje ludzi uboższych z pogardą i nie ma oporów by kłamać, manipulować i oszukiwać, by osiągnąć swój cel.
Takie są mamy w tureckich serialach. Albo anioł, albo zołza!
Kolejną matką z piekła rodem była Firdevs - matka Handan. W tę postać wcielała się Mine Çayıroğlu. Trudno powiedzieć, żeby była dobrą matką. Koniec końców wskutek jej i córki kombinacji obie wylądowały za kratami...
