5 z 14

Antkowiak otwarcie mówi o tym, że naprawdę się stoczył. Mężczyzna całkowicie zagubił się w swoim życiu. Doprowadziło to nawet do myśli samobójczych.
6 z 14

Krzysztof Antkowiak wyszedł z nałogów. Od 9 lat nie ciągnie go do hazardu.
7 z 14

Momentem przełomowym w jego życiu była z jednych sylwestrowych zabaw. Czuł wtedy, że zupełnie nie wie, co powinien zrobić.
8 z 14

Jego ówczesna partnerka podpowiedziała mu, żeby się pomodlił. Od tamtej chwili czuł, że może ze wszystkimi problemami zwrócić się do Boga. To właśnie wiara pomogła mu z tym zawalczyć.