1 z 6
Przewijaj galerię w dół
fot. MTL Maxfilm

fot. MTL Maxfilm

2 z 6
Maciej Kozłowski - zm 11 maja 2010...

Maciej Kozłowski - zm 11 maja 2010


Aktor występował w kinie, teatrze, telewizji - i za każdym razem, tworzył kreacje wyjątkowe. Takie, które widzowie pamiętają do dziś. "Kingsajz", "Mów mi Rockefeller", "Ucieczka z kina »Wolność«", "Kroll", "Psy", "Kiler", "Ogniem i mieczem", "Wiedźmin" - to tylko nieliczne z filmów, w których mogliśmy podziwiać Jego talent i charyzmę.


W "M jak Miłość", Maciej Kozłowski grał Jaroszego - postać, która wzbudzała skrajne emocje. W ostatnich latach, gdy Aktor zmagał się z ciężką chorobą, Jego bohater nie pojawiał się na ekranie zbyt często. Ale za każdym razem, gdy Jaroszy powracał - widzowie wstrzymywali oddech. Za każdym razem, gdy Maciej Kozłowski stawał przed kamerami, pojawiały się emocje…


Niepokorny i buntowniczy. Pełen wewnętrznej siły. Taki był w serialu Jaroszy - bo taki, w prawdziwym życiu, był Maciej Kozłowski. Pierwsze sukcesy odnosił jako piłkarz, grając w III lidze. I sport był Jego miłością przez całe życie. Jako nastolatek, z powodu konfliktów z nauczycielami, został wydalony z liceum. Maturę zdał dopiero w wieku 21 lat. A w 1984 roku ukończył Wydział Aktorski łódzkiej Filmówki. Ale sukces nie nadszedł od razu.


Gdy przyjechał do Warszawy, kilka dni spędził nawet jako bezdomny - na Dworcu Centralnym. Później pojawiły się pierwsze role, propozycje od reżyserów i w końcu - w 1997. roku - aktor dołączył do zespołu prestiżowego Teatru Narodowego. W 2005 r. został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Osiągnął sukces - zdobył sławę - ale nigdy nie zapomniał, jak trudną przeszedł drogę. I robił wszystko, by pomagać innym. Opiekował się m.in. piłkarską drużyną bezdomnych i współpracował z organizacjami, które wspierają walkę z rakiem.
Sam też walczył ze śmiertelną chorobą: zapaleniem wątroby typu C. Mimo to, żył pełnią życia. Podróżował po całym świecie i spotkał prawdziwą miłość. W ostatni dzień 2008 roku wziął cichy ślub, z krakowską malarką Agnieszką Kowalską. Teraz walkę z chorobą przegrał.



Fot. MTL Maxfilm

3 z 6
Mariusz Sabiniewicz - zm 26 kwietnia 2007...

Mariusz Sabiniewicz - zm 26 kwietnia 2007


Był absolwentem Wydziału Aktorskiego łódzkiej PWSFTviT, który ukończył w roku 1986.Na ekranie zadebiutował epizodem w serialu Pogranicze w ogniu, zagrał także w filmie Deszczowy żołnierz i w serialach Boża podszewka, Na dobre i na złe oraz Kryminalni.
Mariusz Sabiniewicz - Wspomnienie:
Mariusz Sabiniewicz ukończył Wydział Aktorski PWSFTviT w Łodzi. Jego kariera była związana głównie z teatrem. Przez wiele lat występował najpierw na deskach Teatru Polskiego, a później Teatru Nowego w Poznaniu. I nigdy nawet nie pomyślał, by rodzinne miasto „zdradzić” dla kuszącej sukcesami Warszawy.
- „Udało mi się uniknąć zaszufladkowania, bo reżyserzy widzieli we mnie zarówno amantów, jak i postacie charakterystyczne. Grałem trochę od Sasa do lasa, co sprawiało mi niekłamaną frajdę.”


Gdy pojawił się w serialu „M jak Miłość”, od razu zdobył tysiące nowych wielbicieli. Mimo to, na kolejne role – i karierę „na wielką skalę” – się nie zdecydował. Najważniejsza była dla niego rodzina – żona, córka i syn – i chwile, które mogli spędzać razem.



  • „Jestem tradycjonalistą i rodzina to dla mnie podstawa. W pewien sposób wybrałem rodzinę już przez fakt, że mieszkam poza Warszawą. Trudno, nie zagrałem i nie zagram w wielu filmach, ale mam za to poczucie bezpieczeństwa. Dużo czasu spędzam z bliskimi - a tego nic nie jest w stanie zastąpić. I wydaje mi się, że młodzi ludzie, którzy kończąc szkołę od razu czują "pęd" do kariery, powinni jednak pamiętać, że życie składa się nie tylko z sukcesów zawodowych. Ja w każdym razie nie żałuję mojego wyboru. Jestem po prostu szczęśliwy.” Przez ostatnie lata musiał walczyć z chorobą. Mówił o tym głośno – po to, by jego przeżycia mogły pomóc innym. Dla wielu był wzorem. Tego, jak się nie poddawać. Jak cieszyć się każdą chwilą. I jak odkrywać prawdziwy smak życia. Odszedł w wieku 44 lat.



Fot. MTL Maxfilm

4 z 6
Jerzy Próchnicki - zm 4 lutego 2016...

Jerzy Próchnicki - zm 4 lutego 2016


Próchnicki, znany był najbardziej z roli Włodka Kisiela w "M jak miłość". W serialu często grywał z Lucjanem Mostowiakiem w szachy, organizowali też wspólnie turnieje szachowe w klubie w Lipnicy. Stary Kisiel uwielbiał narzekać na swoją żonę - Zofię, za to inne kobiety adorował. Wszyscy fani serialu "M jak miłość" świetnie pamiętają jak Włodek zalecał się do Simony Muller, matki Stefana. Kisiel był dobrym przyjacielem rodziny. Gdy Mostowiakom groziła utrata domu, to właśnie Włodek dostarczył ważne dokumenty, których zapiski jasno informowały, że wszystko należy się Barbarze Mostowiak. W ostatnich latach Jerzy Próchnicki zniknął z serialu "M jak miłość", ale scenarzyści nie zdecydowali się uśmiercić postaci Kisiela.


Aktor zagrał również m.in. w serialu "Ekstradycja", "Kryminalni", "Klan". W swoim dorobku ma również udział w filmach: "Pułkownik Kwiatkowski", "Rozmowy kontrolowane", "Dług", czy "Mój Nikifor".



Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv

Pozostało jeszcze 1 zdjęcie.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Naciye pakuje Silę w niebezpieczeństwo?! Feraye wbije Melis bolesną szpilę!

Naciye pakuje Silę w niebezpieczeństwo?! Feraye wbije Melis bolesną szpilę!

Ta śmierć wstrząśnie wszystkimi! Tragedia rozegra się niemal na oczach Ege!

Ta śmierć wstrząśnie wszystkimi! Tragedia rozegra się niemal na oczach Ege!

İdris próbuje porwać Ziyę. Yaman co rusz psuje szyki jego zbirom!

İdris próbuje porwać Ziyę. Yaman co rusz psuje szyki jego zbirom!

Zobacz również

Naciye pakuje Silę w niebezpieczeństwo?! Feraye wbije Melis bolesną szpilę!

Naciye pakuje Silę w niebezpieczeństwo?! Feraye wbije Melis bolesną szpilę!

İdris próbuje porwać Ziyę. Yaman co rusz psuje szyki jego zbirom!

İdris próbuje porwać Ziyę. Yaman co rusz psuje szyki jego zbirom!