
4. "Stranger Things" 2. sezon
Rok 2017 to także udany powrót "Stranger Things". Bracia Duffer zachowali podobną narrację i efektowny montaż, zastosowali podobnie rewelacyjne nawiązania do dzieł popkultury lat 80 z serią Obcych, gwiezdną trylogią Lucasa, „Duchem” czy „Egzorcystą” na czele, przez co oglądanie 2. sezonu było dla nas czystą przyjemnością. Widać w tym większy rozmach, jest też mroczniej niż poprzednio - może nasze zdanie jest przesiąknięte sentymentem do tej produkcji, ale bracia Duffer powtórzyli swój sukces!
"Stranger Things 2". Lepiej i mroczniej niż poprzednioZobacz więcej
5 ciekawostek o serialu Netflixa. Wiedzieliście o wszystkim?

3. "The Crown" sezon 2.
Czy tylko nam się wydaje, że w drugi sezon zainwestowano jeszcze większe pieniądze niż poprzednio? Widzieliśmy już przedpremierowo wszystkie odcinki i jednego jesteśmy pewni -
przepych wylewa się wręcz z ekranu, a opowiadana historia wydaje się jeszcze bardziej interesująca. Kolejny romans Małgorzaty, zgrzyty w małżeństwie Elżbiety i Filipa oraz jego trudna relacja z synem, podróże i spotkania na najwyższym szczeblu z państwem Kennedy na czele. Nie zabraknie również takich wątków jak agresji Sił Zbrojnych Jej Królewskiej Mości na Egipt czy odejście premiera Harolda Macmillana na skutek druzgocącego skandalu. Co tu dużo mówić, "The Crown" to doskonałe widowisko!

2. "Gra o tron"
W rankingu najlepszych seriali 2017 nie może zabraknąć "Gry o tron". Siódmy sezon miał oczywiście swoje lepsze i gorsze momenty, ale to wciąż jedno z najlepszych telewizyjnych widowisk ostatnich lat. Walka o Żelazny Tron w końcu stała się bardziej zażarta, a to przecież tylko preludium do finałowej serii!
Odcinek 7. Finał na miarę serialu wszech czasów? [KOMENTARZ]Zobacz więcej

1. "Wielkie kłamstewlka"
Miniserial, oparty na bestsellerowej powieści Liane Moriarty pod tym samym tytułem to przewrotny, pełen czarnego humoru dramat. Twórcom udało się zawrzeć wszystko, z czego powinna się składać hitowa produkcja - genialną obsadę, perfekcyjny scenariusz, trzymającą w napięciu akcję i tajemnicę, której rozwiązanie przychodzi dopiero na sam koniec. "Wielkie kłamstewka" zrobiły na nas fenomenalne wrażenie. To serial, do którego nie ma się o co przyczepić.
Po zakończeniu pierwszego sezonu "Wielkich kłamstewek" od razu pojawiło się pytanie czy zobaczymy nowe odcinki. Stacja początkowo tego nie planowała, ale potencjał jaki drzemie w tej produkcji jest ogromny i byłoby grzechem go nie wykorzystać. Jakiś czas temu Reese Witherspoon opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie z Nicole Kidman i Laurą Dern, które podpisała pracując nad nowymi kłamstwami.