Netflix. Trzy najlepsze seriale o nierównościach społecznych. Co warto obejrzeć?
"Sprzątaczka"
Kiedy myślimy o serialach, które poruszają temat nierówności społecznych, pierwszym skojarzeniem jest hit Netflixa „Sprzątaczka”. Już sam tytuł wskazuje, czego dotyczy fabuła serialu, jednak aby zrozumieć, na czym polega jego fenomen, koniecznie trzeba obejrzeć całość. „Sprzątaczka” to przejmująca historia samotnej matki, która mimo najszczerszej chęci i motywacji nie jest w stanie wydostać się z kręgu ubóstwa. Produkcja znakomicie pokazuje, że awans społeczny nie zależy od wysiłku i motywacji. Osoby żyjące w ubóstwie najczęściej nie są wstanie wydostać się z błędnego koła, ponieważ, aby to mogło się udać potrzebują kapitału w postaci bliskich lub… pieniędzy. Biedni ludzie nie mają jednak żadnych oszczędności i jak na złość, najczęściej nie mogą także liczyć na pomoc innych. Świetnym przykładem jest bohaterka serialu, która chciałaby rozpocząć pracę, ale nie ma z kim zostawić dziecka. Aby oddać je do żłobka, musiałaby mieć stałe zatrudnienie. W ten sposób spirala się nakręca, przez co nie sposób wyrwać się z kręgu biedy.
fot. Netflix