
Odcinek 1033
Igor opowiada tacie o chorym koledze ze szkoły. Marek Korwicki postanawia stanąć na wysokości zadania i wspomóc zbiórkę pieniędzy na leczenie chłopca. Tymczasem na służbie, wraz z Natalią Mróz, musi interweniować w sprawie awantury sąsiedzkiej. Kiedy patrol szósty dociera pod wskazany adres, okazuje się, że to nie pierwsze zgłoszenie z tego miejsca. Wojna sąsiedzka trwa już jakiś czas. Tym razem jednak chodzi o zaginięcie jednego z sąsiadów, a nawet podejrzenie zabójstwa. Żona jest przekonana, że mąż spoczywa na dnie pobliskiej studni. Policjanci wraz z technikiem zabierają się do sprawdzenia studni. Tego dnia Marek i Natalia interweniują też w sprawie natarczywego influencera, który męczy przypadkowe ofiary i nagrywa te sytuacje. Policjanci postanawiają ukrócić ten proceder.

Odcinek 1034
Patrol piąty dostaje zgłoszenie o pobiciu młodego mężczyzny na jednym z nowych osiedli. Policję wezwały matka i narzeczona poszkodowanego. Kobiety widziały całe zajście przez okno i swoimi krzykami wystraszyły napastnika. Dzięki temu zaatakowany nie doznał poważnych urazów i nie stracił przytomności. Niestety jego stan pogarsza się w trakcie rozmowy. Lena Kamińska i Krzysztof Zapała wzywają pogotowie. W trakcie śledztwa policjanci odkrywają nowe fakty z życia pobitego mężczyzny. Okazuje się, że prowadził podwójne życie, o którym jego rodzina nie miała pojęcia. W jego mieszkaniu policjanci odkrywają ślady nielegalnej działalności. Tego samego dnia patrol piąty interweniuje również w sprawie ucieczki konia, który miał uczestniczyć w pokazie w jednym z miejskich przedszkoli. Chwilę później sprawa rozwiązuje się sama.

Odcinek 1034
Patrol piąty dostaje zgłoszenie o pobiciu młodego mężczyzny na jednym z nowych osiedli. Policję wezwały matka i narzeczona poszkodowanego. Kobiety widziały całe zajście przez okno i swoimi krzykami wystraszyły napastnika. Dzięki temu zaatakowany nie doznał poważnych urazów i nie stracił przytomności. Niestety jego stan pogarsza się w trakcie rozmowy. Lena Kamińska i Krzysztof Zapała wzywają pogotowie. W trakcie śledztwa policjanci odkrywają nowe fakty z życia pobitego mężczyzny. Okazuje się, że prowadził podwójne życie, o którym jego rodzina nie miała pojęcia. W jego mieszkaniu policjanci odkrywają ślady nielegalnej działalności. Tego samego dnia patrol piąty interweniuje również w sprawie ucieczki konia, który miał uczestniczyć w pokazie w jednym z miejskich przedszkoli. Chwilę później sprawa rozwiązuje się sama.

Odcinek 1034
Patrol piąty dostaje zgłoszenie o pobiciu młodego mężczyzny na jednym z nowych osiedli. Policję wezwały matka i narzeczona poszkodowanego. Kobiety widziały całe zajście przez okno i swoimi krzykami wystraszyły napastnika. Dzięki temu zaatakowany nie doznał poważnych urazów i nie stracił przytomności. Niestety jego stan pogarsza się w trakcie rozmowy. Lena Kamińska i Krzysztof Zapała wzywają pogotowie. W trakcie śledztwa policjanci odkrywają nowe fakty z życia pobitego mężczyzny. Okazuje się, że prowadził podwójne życie, o którym jego rodzina nie miała pojęcia. W jego mieszkaniu policjanci odkrywają ślady nielegalnej działalności. Tego samego dnia patrol piąty interweniuje również w sprawie ucieczki konia, który miał uczestniczyć w pokazie w jednym z miejskich przedszkoli. Chwilę później sprawa rozwiązuje się sama.