
JAKUB "JACOB" BARTNIK
Jakub, choć projektuje od 17. roku życia, twierdzi, że nie ma zbytniej smykałki do rysunku. Jest typowym umysłem ścisłym. Dlatego zdecydował, że ukończy studia chemiczne. W czasie nauki nie przestawał jednak projektować. Po otrzymaniu dyplomu od razu wziął udział w OFF Fashion Kielce, który wygrał, co zakończyło się studiami modowymi w Danii, a następnie w Edynburgu. Dzięki nim otrzymał grant na założenie własnej marki. Twierdzi, że jest ona całkiem znana w Wielkiej Brytanii czy Niemczech, choć niekoniecznie w Polsce. Jego rodzina mieszka w Radomsku, gdzie Jakub się wychował. Wszyscy najbliżsi są inżynierami. Poza projektowaniem Jakub zajmuje się muzyką i produkcją filmów modowych. Interesuje się sportem.
(fot. materiały prasowe)

LILIANA PRYMA
Liliana mieszka obecnie w Londynie, a jej rodzina rozsiana jest między Polską, Danią i Berlinem. Najbliżsi to mama Bożena – psycholog i starsza siostra – właścicielka eko-biznesu. Obie mieszkają w Drawsku Pomorskim w otoczeniu pięknej natury. Projektantka ma też młodszą siostrę,która studiuje biznes w Warszawie.Wszystkie mocno wspierają Lilianę w jej wyborach i tęsknią za przebywającą w Londynie uczestniczką. Liliana ma sporo doświadczeń zawodowych – pracowała w modelingu, w domu mody McQueen czy w paryskim showroomie promującym najświeższe gwiazdy świata mody, jak Peter Pilotto, a także dla teatru w Poznaniu i brytyjskiego programu X Factor, gdzie szyła stroje sceniczne. Pomimo, że Londyn daje ogromne możliwości, Liliana bardzo chciałaby wrócić do Polski. Tęskni za rodziną, przyjaciółmi oraz ma nadzieję stać się częścią rozrastającego się rynku mody w swoim kraju, który robi na niej coraz większe wrażenie. Inspirują ją: kultura wschodnia – Islam, architektura futurystyczna, cyberprzestrzeń, psychologia. Kocha teatr, balet i muzykę.
(fot. materiały prasowe)

MACIEJ SIERADZKY
Maciek mieszka z mamą Olą. Jak twierdzi, brzmi to gorzej, niż wygląda w rzeczywistości, choć z pewnością dał się już mamie we znaki. Kiedyś wyjechał do Berlina, mówiąc, że będzie w Krakowie – mama nie odzywała się do niego za to przez 3 tygodnie. Pani Ola bardzo mu kibicuje, a możliwość udziału Maćka w programie przeżywa mocniej niż on sam. Początkowo sceptycznym okiem patrzyła na jego przygodę z projektowaniem. Poza mamą współlokatorami projektanta są dwa koty – Roger i Samantha. We wrześniu rozpoczął studia w Międzynarodowej Szkole Kostiumografii i Projektowania Ubioru. Aktualnie tworzy swoje ubrania i stara się rozwinąć własną markę odzieżową. Projektowanie jest dla niego bardzo ważne, gdyż daje mu możliwość wyrażenia tego, czego nie jest w stanie przekazać słowami. Maciek jest cichym chłopakiem, ale z ogromnym poczuciem humoru.
(fot. materiały prasowe)

MILITA NIKONOROV
Milita od dziecka wiedziała, że chce być projektantką – mówiła tak wszystkim dookoła, a kolegom z przedszkola robiła nawet lekcje z projektowania, czym bardzo ich denerwowała. Przez rok studiowała architekturę krajobrazu, ale nie mogła się w tym odnaleźć – przeniosła się zatem do Łódzkiej ASP. Wielką inspiracją była dla niej babcia, która szyła amatorsko. Militę bardzo wspierają najbliżsi. Rodzice zawsze dbali o to, by w odpowiedni sposób realizowała swoje pasje, choć obawiali się, czy poradzi sobie w Polsce, gdzie rynek mody jest raczej wąski. Jej mąż – Dominik, który jest także jej menedżerem – stoi za wieloma sukcesami żony. Sam fotografuje i jest liderem grupy muzycznej Tiobo. To dla niego Milita porzuciła świetnie działające atelier, które otworzyła w Szczecinie i przeniosła się do Łodzi, by zacząć wszystko od nowa. Nie żałuje jednak tej decyzji – twierdzi, że Łódź daje wiele możliwości rozwoju.
(fot. materiały prasowe)