
Magdalena Świderska, 21 lat, Katowice/Mikołów
Magdalena to charakterna Ślązaczka. Pewna siebie i przekonana o swojej wartości. Wybuchowa i czasami arogancka. Mówi o sobie „weekendowy żul”. Uwielbia imprezy tak bardzo, że czasami utrudnia jej to życie i pracę. Jest „zadymiarą” i lubi bójki na imprezach, choć twierdzi, że sama nigdy ich nie wszczyna. Doskonale wie co i jak powiedzieć, żeby dopiec do żywego. Najbardziej nie znosi dziewczyn, które jak mówi „cykają sobie milion selfie na minutę”.
Studiuje dietetykę kliniczną i pracuje jako hostessa. Przez swój niewyparzony język straciła jednak wiele propozycji zawodowych. Uwielbia czynny odpoczynek na siłowni i relaks u kosmetyczki. Marzy o własnej firmie - gabinecie dietetycznym.
W programie chciałaby nauczyć się kultury, nabrać ogłady oraz opanować swój gwałtowny charakter. Uważa, że swoją wybuchowością i arogancją, zraża do siebie przyjaciół.
fot. materiały prasowe TVN

Roksana Gac, 22 lata, Szczecin
Roksana to spontaniczna i asertywna dziewczyna. Nie lubi gdy ktoś inny narzuca jej swoje zdanie lub każe robić rzeczy, na które nie ma ochoty. Choć lubi stawiać na swoim, to jednak brak jej wytrwałości. Chciałaby nauczyć się doprowadzać rozpoczęte rzeczy do końca. To jednak nie jedyna rzecz, nad którą chciałaby popracować. Pomimo że jest wesoła i kontaktowa, okazywanie uczuć nie jest jej mocną stroną.
Ma za sobą trudną przeszłość. W wieku 14 lat trafiła do pogotowia opiekuńczego wraz z młodszą o 5 lat siostrą Noemi. Tam wpadła w złe towarzystwo. Nie stroniła od narkotyków i miała problem z prawem. Z czasem znalazła się w ośrodku wychowawczym. W wieku 18 lat wyjechała z Polski do pracy w Holandii. Jednak nie odnalazła się tam. Szybko wróciła do kraju, by ułożyć sobie życie.
Roksana nigdy nie była dobrą siostrą. Brak czułości czy empatii – to najdelikatniejszy sposób, w jaki można tę relację opisać. Dlatego też głównym powodem, dla którego chce wziąć udział w programie, jest jej młodsza siostra. Boi się, że Noemi może pójść w jej ślady. Pragnie pokazać jej, że nie jest tylko nieodpowiedzialną imprezowiczką i chciałaby być dla niej dobrym wzorem. Marzy, by siostra poszła zupełnie inną drogą niż ona.
fot. materiały prasowe TVN

Daria Juszczyk, 22 lata, Suwałki/Kłobucko
Daria jest odważna i szczera, trochę roztrzepana i jak sama o sobie mówi, bywa wredna. Mało obchodzi ją zdanie innych. Nie wie co to wstyd i nie przejmuje się opiniami na swój temat. Jest bardzo dumna z tego, że pomimo swojego trudnego charakteru, potrafi poświęcić się dla innych. Bywa bezczelna i ordynarna, czym zraża do siebie wiele osób. W rzeczywistości jednak są to tylko pozory. Tak naprawdę Daria jest bardzo wrażliwa i bardzo łatwo ją zranić czy urazić.
Aktualnie uczy się zaocznie w liceum. Nie pracuje, ale też nie za bardzo uśmiecha jej się szukanie pracy. W domu jej się już nudzi i coś by ze sobą zrobiła, ale trudno jej znaleźć odpowiednie zajęcie, gdyż uwielbia się wylegiwać i nie cierpi rano wstawać.
W przyszłości widzi siebie w domu z ogródkiem, jako żonę i mamę, ale także kobietę pracującą, prowadzącą własną działalność. Czego oczekuje po udziale w „Projekcie Lady”? Tego, że uda jej się uzewnętrznić swoją lepszą naturę, którą skrywa gdzieś głęboko. Liczy również, że jej chłopak w końcu zobaczy w niej nie tylko swoją dziewczynę, ale również kandydatkę na żonę. Chce także, aby mama w końcu była z niej dumna.
fot. materiały prasowe TVN

Kaja Kajuth, 21 lat, Wrocław
Kaja to typowa chłopczyca. Krótkie włosy, brak makijażu, wyciągnięte koszulki, wygodne spodnie i adidasy – to jej styl. Nie jest taka jednak z wyboru. Nikt do tej pory nie pokazał jej jak można wyglądać kobieco i podkreślać swoją urodę. Bardzo chciałaby tego spróbować. W domu dziecka nauczyła się być twarda i że bycie twardzielką budzi respekt. Boi się pokazywania swojej kobiecości, bo utożsamia ją ze słabością. Mimo że robi wrażenie stanowczej i silnej, łatwo ją urazić. Kaja wciąż poszukuje swojego miejsca w życiu. Ani w domu dziecka, ani w domach, do których trafiała, nie potrafiła się odnaleźć.
Sport w życiu Ani odgrywa bardzo ważną rolę. W liceum sportowym była rokującą lekkoatletką, zdobyła mistrzostwo Polski w sztafecie juniorów. Na treningach dawała z siebie wszystko. Do czasu gdy zorientowała się, że kosztuje ją to zbyt wiele wyrzeczeń w jej nastoletnim życiu. Nie była na to gotowa i porzuciła swoją pasję na rzecz wolności i imprezowania. Mimo jednak tej decyzji najbardziej ceni w sobie determinację i systematyczność. Może te cechy przydadzą się Ani w innej dziedzinie?
O czym marzy? Obecnie o dostaniu się do szkoły oficerskiej, a w przyszłości o zwyczajnym spokojnym życiu, u boku ukochanej osoby. Nie cierpi nonszalancji, arogancji oraz ludzi, którzy są zbyt pewni siebie. Liczy na to, że po programie zmieni swoje podejście do ludzi, pracy, rodziny, drużyny oraz, że odnajdzie w sobie choćby mały pierwiastek kobiety.
fot. materiały prasowe TVN