
„Figurant” (reż. Robert Gliński)
Psychologiczny portret Budnego – esbeka, który przez dwadzieścia lat inwigilował Karola Wojtyłę. Między mężczyzną a nieświadomym jego istnienia biskupem (nigdy nie stanęli ze sobą twarzą w twarz) rodzi się szczególna więź: jednostronna, obsesyjna i patologiczna.

„Fin del mundo?” (reż. Piotr Dumała)
Waldi i jego trzy siostry mieszkają w starej willi pod miastem, a w piwnicy ich stuletni rodzice, którzy kilka lat temu umarli. Cała rodzinka cieszy się wspólnymi śniadaniami i domowym ciepłem, dopóki Waldi nie odkrywa w sobie nadprzyrodzonych mocy. Wtedy niespodziewani goście wciągają rodzinę w ściśle tajny plan, zmuszając zmarłych rodziców do uruchomienia swoich znajomości w zaświatach. Film staje się na przemian kryminałem, melodramatem, westernem, będąc nieprzerwanie komedią absurdu – co prowadzi nieuchronnie do końca świata. Ale czy na pewno?

„Freestyle” (reż. Maciej Bochniak)
Diego, uliczny raper po odwyku, zrywa z dilerką i koncentruje się na muzyce. Razem z przyjacielem Mąką pracują nad nową płytą, odrzucając krążące wokół pokusy zdobycia łatwego hajsu. Niestety Mąka kradnie ze studia nagraniowego mikrofon i na chłopaków spada dług. Na drodze Diega pojawia się gangster ze Słowacji, który proponuje mu złoty i szybki interes – zakup oraz przemyt sporej ilości koksu. Diego podejmuje wyzwanie, jednak nie wszystko idzie po jego myśli. Świat, przed którym uciekał, zasysa go jak bagno i brutalnie konfrontuje z gangsterskim podziemiem. Czy mężczyzna wyjdzie z tego cało?

„Horror Story” (reż. Adrian Apanel)
Tomek, świeżo upieczony magister, przyjeżdża do wielkiego miasta w poszukiwaniu pracy. Marzy o szybkiej karierze, dzięki której zaimponuje dziewczynie. Z braku kasy decyduje się na wynajęcie pokoju w starej willi, zaludnionej przez gromadę ekscentrycznych lokatorów. Już pierwszej nocy orientuje się, że zamieszkał w domu rodem z horrorów. Wygląda na to, że stąd szybciej trafi do psychiatryka niż do wymarzonej korporacji…