13 z 20
14 z 20
15 z 21

16 z 21

Lekarze szczęśliwie wygrali walkę o życie kobiety.
Wtedy pierwszy raz – i chyba jedyny – widziałam Modesta, który płacze z przerażenia. Nie wiedział, co ma zrobić, był zrozpaczony. Ja byłam w krytycznym stanie, Nicolas jeszcze się nie urodził, a on musiał wrócić do domu i powiedzieć córkom, że nie wie, co będzie z mamą, a w zasadzie to w ogóle nie wie, co się dzieje - mówiła w wywiadzie dla "VIVY" Agnieszka Amaro.
Oboje wyglądają na bardzo zakochanych. Widać to na zdjęciach, które publikują w mediach społecznościowych. Jak wygląda ich codzienność?
Czasem się posprzeczamy, jak każde małżeństwo, ale u nas nigdy nie ma cichych dni. Nie możemy wytrzymać. Od razu musimy sobie wygarnąć i po sprawie - powiedziała w wywiadzie Agnieszka Amaro.