
Na ekrany wraca "Kapitan Jastrząb", znany jako "Tsubasa"! Emisja nowej serii rozpocznie się w kwietniu 2018 roku, tuż przed Mistrzostwami Świata 2018 w Rosji. Tak wyglądałaby reprezentacja Samurajów oparta o bohaterów kultowego serialu anime! Czy podopieczni Adama Nawałki mieliby się kogo obawiać?

Bramkarz: Genzo Wakabayashi
Nie mamy wątpliwości, że numerem jeden na bramce byłby Genzo Wakabayashi. Taki bramkarz jest w stanie zatrzymać każdego napastnika. Ze swoim zamiłowaniem do niemieckiego futbolu dzisiaj za wzór stawiałby sobie zapewne Manuela Neuera.

Obrońca: Shingo Takasugi
Do składu Japonii przeszedł długą drogę, na początku swojej kariery w Nankatsu nie zapowiadając się na tak solidnego defensora. Z czasem nabrał jednak tężyzny fizycznej i stał się doskonałą zaporą dla napastników rywali.

Obrońca: Hiroshi Jito
Jeśli mowa o tężyźnie fizycznej, to tutaj na pierwszym miejscu jest z pewno Jito. To prawdziwy gigant w składzie Japonii, od którego rywale odbijają się jak od skały. Dysponuje również świetnym i celnym wybiciem piłki na napastnika, co czyni go przydatnym przy wyprowadzaniu akcji. Problemy miał z nim nawet grający bardzo agresywnie Kojiro!