Sierżant Emil Sobczyk (Piotr Trojan)

Rdzenny mieszkaniec Sowich Dołów, małomówny, poczciwy, głosi pochwałę małomiasteczkowego życia. Mundur to dla niego powód do dumy, daje mu siłę i władzę, wzbudza dzięki niemu respekt.

Oburza go nieszablonowo zachowujący się komisarz Trela, nie ufa ludziom z dużych aglomeracji. Gdyby nie był policjantem, zostałby księdzem. Wychował się u boku zmarłego niedawno proboszcza Sowich Dołów, księdza Wincentego, i uważa się za spadkobiercę jego idei.

Chce pełnić rolę strażnika moralności mieszkańców miasteczka. Sprzeciwia się wydobyciu melafiru z terenów dawnej sztolni, w czym wspiera go Bławatska i Jonasz.

fot. Gosia Stasiewicz / materiały prasowe telewizji AXN