
Gdy debiutowała, jak wiele osób w takiej chwili życia była przekonana, że świat stoi przed nią otworem. Dziś ma potężny dorobek filmowy - Sosna-Sarno zagrała w ponad 50 filmach i serialach. Miała również epizod, w którym nad aktorstwo przedłożyła biznes. Gdy w latach 80. powitała na świecie córkę Karolinę, a następnie syna Roberta, okazało się, że ról wcale tak wiele nie było.
Za coś trzeba było żyć, więc założyłam "Ell Molino", pierwszą pizzerię w Warszawie. Wielu aktorów w tych trudnych czasach pracowało u mnie jako kelnerzy. M.in. tam był kręcony "Czterdziestolatek. 20 lat później" - cytuje jej słowa serwis.
Na zdjęciu w 2003 r.

Później otworzyła jeszcze klub "Scena". Mimo to, aktorstwo wciąż ją do siebie przyciągało i w pewnym momencie wyjechała do Australii z monodramem. Jeszcze w 2014 r. zapewniała, że ani myśli o emeryturze.
Marzą mi się dobre role, chciałabym pokazać, że jeszcze mogę, potrafię – zapewniała. - Aktor to zawód na całe życie. Dzieci odchowałam, wnuka mam. Czuję, jakbym przeżywała drugą młodość - cytował jej słowa dla "SE" serwis Film.wp.pl.
Na zdjęciu w 2019 r.

Zobacz, jak zmieniała się Tatiana Sosna-Sarno
Na zdjęciu w 2011 r.

Premiera książki "50 Kobiet Biznesu", 2020 r.