Tatiana Sosna-Sarno kiedyś i dziś. „Marzą mi się dobre role”
Tatiana Sosna-Sarno to urodzona 16 września 1954 w Warszawie polska aktorka. Ma imponujący dorobek filmowy - zagrała w ponad 50 filmach fabularnych i serialach telewizyjnych. Jest również jedną z bohaterek książki „Optymistki” Marzanny Graff-Oszczepalińskiej.
Jako dziecko była krnąbrna i... przekonana, że będzie chłopcem. - Nie wiem, skąd mi się to wzięło, ale ulubionym serialem był „O dwóch takich, co ukradli księżyc". Bez wiedzy mamy, kiedy ona wyjechała, poszłam do fryzjera i kazałam się obciąć, jak bohaterowie bajki. Zresztą w ogóle byłam bardzo samodzielna... Uwielbiałam grać z chłopakami w piłkę i któregoś dnia bramka przewróciła się na mnie i porządnie rozcięła mi głowę. Wróciłam do domu zalana krwią. I tak do 12. roku życia myślałam, że będę chłopakiem, aż któregoś dnia zauważyłam, że wzbudzam zainteresowanie płci przeciwnej. Nie powiem... Spodobało mi się to - wspominała w rozmowie z „Super Expressem”, przypomina portal Film.wp.pl.
Gdy w 1977 r. ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie, miała już na koncie debiut w filmie „Dom moich synów” (1975). Pasją do aktorstwa zaraziła ją starsza siostra Barbara, inspiracją była również piękna Magdalena Zawadzka.
Gdy debiutowała, jak wiele osób w takiej chwili życia była przekonana, że świat stoi przed nią otworem. Dziś ma potężny dorobek filmowy - Sosna-Sarno zagrała w ponad 50 filmach i serialach. Miała również epizod, w którym nad aktorstwo przedłożyła biznes. Gdy w latach 80. powitała na świecie córkę Karolinę, a następnie syna Roberta, okazało się, że ról wcale tak wiele nie było.
Za coś trzeba było żyć, więc założyłam „Ell Molino”, pierwszą pizzerię w Warszawie. Wielu aktorów w tych trudnych czasach pracowało u mnie jako kelnerzy. M.in. tam był kręcony „Czterdziestolatek. 20 lat później” - cytuje jej słowa serwis.
Później otworzyła jeszcze klub „Scena”. Mimo to, aktorstwo wciąż ją do siebie przyciągało i w pewnym momencie wyjechała do Australii z monodramem. Jeszcze w 2014 r. zapewniała, że ani myśli o emeryturze.
Marzą mi się dobre role, chciałabym pokazać, że jeszcze mogę, potrafię – zapewniała. - Aktor to zawód na całe życie. Dzieci odchowałam, wnuka mam. Czuję, jakbym przeżywała drugą młodość - cytował jej słowa dla „SE” serwis Film.wp.pl.
Zobacz, jak zmieniała się Tatiana Sosna-Sarno
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
Festiwal Biegowy Pratt&Whitney w Rzeszowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?