6 z 18
Poprzednie
Następne
Anna Dymna straciła męża w wieku 27 lat. To był początek serii nieszczęść. Proponowano jej leczenie psychiatryczne!
"Znachor" (1981)
Jak odzyskiwałam przytomność po wypadku, długo byłam gdzieś daleko, nieprzytomna. Bardzo mi tam zresztą dobrze było. Jasno, ciepło. Powrót do rzeczywistości oznaczał ból, bo byłam bardzo poszkodowana. Z radością i ulgą, że nie boli, zapadałam się więc w tę jasną otchłań. Z momentu, kiedy odzyskałam świadomość, pamiętam niewiele, bo miałam też uszkodzoną pamięć. Ale radość z tego, że jestem, pamiętam do tej pory - opowiadała w rozmowie z Głosem Wielkopolskim.
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv