9 z 10

-Scenariusz dał mi duże pole do popisu – opowiada Jessica Chastain –Zafascynowało mnie zwłaszcza to, jak „uległą” była żoną, jak nie kwestionowała zdania męża, co pokazuje początek filmu. A później widzimy jej drugą stronę. Jest tak samo silna w kontakcie z ludźmi, jak była silna w kontakcie ze zwierzętami. Na naszych oczach rośnie w tę siłę. Kiedy wcielam się w jakąś postać, lubię dotrzeć do całości osobowości, jej sekretów, lęków. Nigdy nie zagrałabym czegoś, czego nie wiem o tej kobiecie
fot. materiały prasowe UIP