Gwiazda pierwszej edycji programu "Big Brother" wiele w życiu wycierpiała. Alicja Walczak przeżyła m.in. wypadek samochodowy. -Miałam ciężki wypadek samochodowy, zderzenie czołowe, które dzięki Bogu przeżyłam. Doznałam jednak poważnego urazu kręgosłupa, w związku z czym cały czas muszę być rehabilitowana. Łączę to jednak ze sportem, dzięki czemu mogę normalnie funkcjonować. – opowiadała w rozmowie z "Faktem". Alicja Walczak zmagała się także z nowotworem.
Zostałam też cudownie uzdrowiona z choroby nowotworowej, na którą zmarł mój tata. Chodzi o raka drobnokomórkowego płuc. Ostatnie badania, które robiłam rok temu, potwierdziły, że w moim przypadku wszystkie guzki się cofnęły. Miałam osobisty kontakt z Jezusem, który powiedział, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych - dodała.

Zobacz zdjęcia z wernisażu jej prac!

