
"Halloween" (2007) - reż. Rob Zombie
Po ostatniej i nieudanej części, seria „Halloween” ewidentnie potrzebowała nowego otwarcia i to nie pod postacią kontynuacji, ale remake'u. O odświeżeniu „Halloween” mówiło się od dawna, ale dopiero Rob Zombie, który uzyskał błogosławieństwo samego John Carpenter, potrafił zebrać się i przedstawić nową wizję na tytuł.
W „Halloween” Roba Zombie nieco zmodyfikowana jest historia Michaela Myersa, którego widzowie poznają jako dziecko z rodziny patologicznej, po prostu ofiarę. To daje zupełnie inne spojrzenie na tę postać – nawet jako zamaskowany morderca nie jest po prostu maszyną do zabijania, ale przede wszystkim człowiekiem. Jako bohater zyskał wymiar ludzki.
Rob Zombie zebrał na planie produkcji doskonałą obsadę – Malcolm McDowell, Udo Kier czy Danny Trejo to tylko niektóre nazwiska, które przewijają się przez ekran. Produkcja została dobrze przyjęta zarówno przez widzów, jak i krytyków, i przy budżecie ponad 15 milionów dolarów, zarobiła ponad 80 milionów.

"Halloween II" (2009) - reż. Rob Zombie
Po olbrzymim sukcesie remake'u, ten film musiał powstać, chociaż początkowo Rob Zombie nie wydawał się być chętny realizacji kontynuacji. Co najważniejsze, mimo iż Zombie zrobił obraz w swoim stylu, dynamiczny, zaskakujący montażem, to starał się tchnąć nowego ducha w tę historię. Pokazał nowy punkt widzenia, kręcąc opowieść z pogranicza jawy i snu.
Obraz spotkał się z dobrym odbiorem i głośno mówiło się o realizacji kolejnej części przez Roba Zombie, jednak do dzisiaj nowy film spod szyldu „Halloween” nie powstał.