Filmy o boksie. Ranking najlepszych filmów bokserskich [TOP10]
„Do utraty sił” (Antoine Fuqua 2015)
Billy „The Great” Hope jest szczęściarzem, ma kochającą żonę, uroczą córkę i tytuł bokserskiego mistrza świata. W ciągu jednego dnia traci wszystko, co jest dla niego ważne. Musi teraz znaleźć sposób, by odbić się od dna... Wsparcie znajduje na sali treningowej prowadzonej przez emerytowanego pięściarza i trenera najtwardszych bokserów, Ticka Willisa. Dzięki jego pomocy Billy rozpoczyna swoją największą walkę, która ma przynieść odkupienie i zwrócić mu zaufanie bliskich.
Grany znakomicie przez Jake’a Gyllenhaala bohater tego filmu ma świadomość, że to przez jego zapalczywość dochodzi do tragedii, która skutkuje śmiercią żony. Dlatego długo nie jest się w stanie pozbierać i stacza się na kompletne dno. I tu zaczyna się prawdziwy pojedynek, który rozgrywa się w umyśle i duszy Billy’ego. Zamiast zbierać ciosy i wystawiać się na atak, uczy się pokory w życiu i uników na ringu. Boks, który zaczyna uprawiać pod okiem mistrza bosku, ale przede wszystkim mądrego człowieka staje się jego życiowym coachingiem, bo ów boks to nie tylko sport, to filozofia życia.
„Do utraty sił” to mądry, wzruszający i trzymający w napięciu film, choć oczywiście niepozbawiony pewnych mankamentów w postaci zbyt sentymentalnych dialogów czy jednakowoż zmierzającemu ku happy’endowi finałowi. Jednak przez cały film sekundujemy Billy’emu, bo jest człowiekiem, któremu należy się druga szansa w życiu i chcemy wierzyć, że mu się uda.
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv