
„Huragan” (Norman Jewison 1999)
Rok 1966, czarnoskóry bokser, Rubin Carter zwany "Huraganem" będący u szczytu sławy, zostaje bezpodstawnie oskarżony o potrójne zabójstwo. Skazany, trafia do więzienia, pisze apelacje, ale gdy jego wnioski o apelację zostają odrzucone załamuje się, izoluje od ludzi, a żonie każe wystąpić o rozwód. Pewnego razu jego autobiografia trafia w ręce chłopca, który rozpocznie batalię o jego uwolnienie.
„Huragan” to historia opata na faktach (choć ostatnio niewinność Huragana znów się kwestionuje), a jej bohater stał się symbolem niesprawiedliwości podyktowanej jedynie uprzedzeniami rasowymi. Film Jewisona pokazuje jak można zniszczyć niewinnego człowieka, ale pokazuje też, że w pewnych okolicznościach człowiek może się ugiąć, ale nie złamać. Siła bohatera, którą zachowuje przez cały pobyt w więzieniu wypływa z wewnętrznym braku zgody na niesprawiedliwość i przekonaniu, że kiedyś owej sprawiedliwości stanie się zadość. Washington „wygrywa” walkę swego bohatera bardzo dyskretnie, jego Carter dystansuje się od więziennej rzeczywistości, jakby zaprzeczał że w ogóle jest też jego światem. Jego odporność psychiczna na zło z jakim obcuje pozwala mu nie dać się złamać systemowi.
Znakomity dramat ludzki z efektownymi walkami bokserskimi, w czym nie ma nic dziwnego, bo przygotowując się do tej roli Denzel Washington ponad rok trenował boks!
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv

„Rocky” (John G. Avildsen 1976)
Filadelfijski bokser Rocky Balboa, grany przez Sylvestra Stallone utrzymuje się, staczając lokalne walki bokserskie i ściągając długi dla miejscowego gangstera, Gazzo. Tymczasem mistrz świata wagi ciężkiej Apollo Creed szuka boksera, który zastąpiłby kontuzjowanego przeciwnika w czasie ważnej walki. Wybór pada na nikomu nieznanego Balboę. Dla Rocky’ego rozpoczyna się morderczy trening.
Inspiracją dla Rockyego stała się walka, jaką ówczesny mistrz świata Muhammad Ali stoczył z przeciętnym bokserem, Chuckiem Wepnerem, który jednak na ringu wytrzymał całe 15 rund. Stallone postanowił wykorzystać tę sytuacje do stworzenia kolejnej wersji największego amerykańskiego mitu od pucybuta do milionera. Nikomu nieznany Rocky, dzięki swojej determinacji nie poddaje się i wykorzystuje szansę, jaką dał mu los. Ta prosta historii okazała się na tyle nośna, by zdobyć 3 Oscary i zdystansować sławnego „Taksówkarza”. A co ważniejsze stała się inspiracją dla wielu pokoleń młodych ludzi. "Rocky" to film pełen coachingowych, bardzo motywujących sentencji a sceny treningu Rocky'ego stały się pretekstem do bardzo realistycznej opowieści o tym, jak się żyje na przedmieściach szarego, brudnego robotniczego miasta, płynącej mlekiem i miodem (w powszechnym przekonaniu) Ameryki .
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv

”Wściekły byk” (Martina Scorsese 1980)
Dopiero w 1995 roku zmarł Jake LaMotta, pierwowzór postaci z filmu "Wściekły byk". Obraz Martina Scorsese opowiada o sławnym pięściarzu, który w latach 40 i 50 stoczył 106 walk (aż 83 z nich wygrał), 30 razy nokautował rywali, dwa razy był mistrzem świata kategorii średniej i stoczył sześć pojedynków z Sugar Ray Robinsonem. Jak podają statystyki miał sześć razy złamany nos, tyleż razy rękę i założono mu w sumie 50 szwów. Tę krew, – choć czarno-białą - widać w filmie, który jest jednym z najbardziej naturalistycznych i drastycznych obrazów boksu, jakie udało się komukolwiek zrealizować. Scorsese opowiada historie LaMotty od jej początku, kiedy mamy jeszcze do czynienia z ambitnym i zdeterminowanym młodym człowiekiem przez największe triumfy – masakry przeciwników na ringu, którzy za sprawą jego ciosów ocierają się o śmierć, aż po godny politowania koniec kariery, gdy przegrywa ze swym największym rywalem. Przegrywa też sam ze sobą, bo niekontrolowaną wściekłość kanalizuje nie tylko na ringu, ale też w życiu prywatnym. Scorsese niemal gwałci widza pokazując mu jak wygląda przemoc: ta domowa, słowna i psychiczna, ale tłumaczy też, z czego wynika u boksera ten pęd ku do autodestrukcji. To pokłosie ciężkiego dzieciństwa, w którym przytrafiają się rzeczy, za które LaMotta karze innych, ale przede wszystkim siebie. Niska samooceną, niezdolność przeżywania porażki i zagubienie u LaMotty skutkują zrażaniem do siebie wszystkich bliskich i oddanych mu ludzi. Film Scorsese to już legenda, będąca popisem mistrzowskim Roberta De Niro, który do roli przytył 30 kg I uczy się boksu pod okiem samego Jake'a LaMotty!
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv