“Helikopter w ogniu” (Ridley Scott 2001)
Popis możliwości współczesnego kina tym razem wykorzystano, by pokazać jedną z większych porażek w powietnamskich dziejach amerykańskiej armii. W interwencji, o której opowiada, zginęło wprawdzie „tylko” 18 Amerykanów i około 1000 Somalijczyków, ale w założeniach miała to szybka operacja bez strat w ludziach. Wydarzenia opowiadają o akcji militarnej mające na celu pochwycenie dwóch zastępców Aidida przywódcy lokalnego klanu, rozkradającego transporty humanitarne. W Mogadiszu ląduje grupa komandosów, ale wskutek zestrzelenia dwóch helikopterów Black Hawk i skutecznego kontrataku Somalijczyków, Amerykanie zostają okrążeni.
Widowisko Ridleya Scotta zostało zrealizowane perfekcyjnie, ma charakter wiernej relacji z wypadków, pokazanych tak, jakby rejestrowano je za pomocą znajdującej się w epicentrum wydarzeń ręcznej kamery. Pod względem intensywności akcji i drastyczności “Helikopter w ogniu” dorównuje “Szeregowcowi Ryanowi”.
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
”Łowca jeleni” (Michael Cimino 1978)
Przyjaciele: Michael, Steven i Nick, zostają powołani do wojska i wysłani do Wietnamu. Gdy trafiają do niewoli zmuszeni są do gry w rosyjską ruletkę. Wszystkim trzem udaje się uciec, ale ich rany są głębsze niż fizyczne, a to co zobaczyli i przeżyli w Azji, na zawsze zrujnowało ich psychikę. Steven, który podczas ucieczki uszkadza sobie kręgosłup ląduje w stanie depresji na wózku. A Michael wraca do USA , ale staje się emocjonalnym wrakiem człowieka. Postanawia przywieźć do domu Nicka, który nie powrócił z Wietnamu. Zastaje go… grającego w rosyjską ruletkę. To obok „wietnamskich” filmów Olivera Stone’a najlepszy obraz dotyczący wojny w Wietnamie, pokazujący tragiczny wpływ, jaki wojna wywarła na życie trójki przyjaciół. Po jego obejrzeniu wciąż stają przed oczami porażające intensywnością sceny z graczami, przykładający sobie rewolwer do skroni i zmuszeni biciem i krzykami do pociągnięcia za cyngiel. Robert De Niro, Christopher Walken i John Savage zagrali to w sposób, który wciąż przyprawia o rozstrój nerwowy!
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
“Cienka czerwona linia” (Terrence Malick 1998)
„Cienką czerwoną linię” można nazwać filozoficznym filmem wojennym. Fakt historyczny, jakim jest walki o Guadalcanal, trwające od sierpnia 1942 roku do lutego 1943 roku i będące pierwszą lądową kampanią wojsk amerykańskich są pretekstem do rozważań na temat człowieczeństwa. Żołnierzy poznajemy dzięki ich przemyśleniom (narracje z offu) ich historiom i obrazom które przechowują w pamięci. To, co ich konstruuje zostaje zderzone z brutalnością wojny, z przymusem zabijania, który odziera ich z człowieczeństwa i sprawia, że przekraczają ową cienką granicę dzielącą ludzi od szaleństwa. A to wojenne szaleństwo pokazano z całym bezrozumnym okrucieństwem i drapieżnym dramatyzmem kontrastującym z oszałamiającym pięknem wysp, na których toczy się walka. Świetne kreacje, zwłaszcza Jamesa Caviezela w roli Witta i Seana Penna jako Welsha.
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
“Szeregowiec Ryan” (Saving Private Ryan, 1998) – Steven Spielberg
Pięć Oscarów, dwa Złote Globy czy dwie BAFTY. Scena desantu na normandzkie plaże w „Szeregowcu Ryanie” to sekwencja, której długo się nie zapomni. A to jak jest autentyczna potwierdzali w wywiadach sami weterani. Film opowiada o misji oddziału kapitana Johna Miller (Tom Hanks), którego zadaniem jest odnalezienie żołnierza, tytułowego Ryana (Matt Damon), którego wszyscy czterej bracia wysłani na wojnę, zginęli. Dowództwo postanawia uratować i sprowadzić go do domu. Kłopot w tym że jako spadochroniarz wylądował gdzieś za linią wroga! Pełnokrwiste postacie, dramatyzm scen, konflikty etyczne i wyzwania moralne, z którymi borykają się młodzi żołnierze, znakomite aktorstwo, a przede wszystkim genialnie zrealizowane, bardzo realistyczne sceny batalistyczne (desant i obrona mostu) to kwintesencja filmu Spielberga.
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
