5 z 9

Ruchami rekinów manipulowano wrzucając w odpowiednich miejscach do wody kawałki krwistego tuńczyka.
media-press.tv
6 z 9

Zagrożenie na planie stanowiły nie tylko rekiny: już pierwszego dnia podwodnych zdjęć filmową Susan ugryzła boleśnie dorodna barakuda, zaś samego reżysera i operatora w jednej osobie Kentisa niemniej dotkliwie poparzyły meduzy.
media-press.tv
7 z 9

Nad bezpieczeństwem aktorów, którzy spędzili w wodzie łącznie 120 godzin, czuwali najlepsi eksperci od produkcji filmów dokumentalnych z udziałem rekinów
media-press.tv
8 z 9

Ryan i Travis twierdzą, że z łatwością przychodziło im granie osób zdesperowanych i spanikowanych, gdyż oboje byli mocno wyczerpani zarówno ciągłym przebywaniem w wodzie jak i ustawicznym lękiem o swoje życie w „szarej od rekinów” wodzie.
media-press.tv