Jennifer Love Hewitt i Freddie Prinze Jr. w rolach głównych. Julie dręczą koszmarne sny po tragicznych wydarzeniach poprzedniego lata. Obwinia się o spowodowanie śmiertelnych wypadków. Uprzykrza tym życie kolegom z college'u. Julie nie chce towarzyszyć przyjacielowi, Rayowi, w zabawie w ich rodzinnym mieście, gdzie wydarzyły się tamte okropne historie. Decyduje się natomiast na udział w wycieczce na Wyspy Bahama, którą w radiowym konkursie wygrała jej współlokatorka, Karla. Posezonowa wycieczka zbiega się z nadejściem pory huraganów. Przyjaciele zostają odcięci od świata.

"Koszmar następnego lata" - TV Puls, godz. 20.00

Sandra Bullock w roli głównej. Samotna Lucy jest zakochana w przystojnym nieznajomym, którego widuje codziennie na stacji metra. Ratuje mu życie i przypadkowo zostaje uznana za narzeczoną Petera, który zapadł w śpiączkę. Przypada do gustu rodzinie ukochanego i zostaje poproszona, by spędziła z nimi święta. O umówionej porze Lucy zjawia się w luksusowej posiadłości. Tu poznaje brata Petera, który zakochuje się w niej z wzajemnością. Tymczasem Peter budzi się ze śpiączki i dowiaduje się, że ma narzeczoną, która uratowała mu życie.

PRZECZYTAJCIE RECENZJĘ FILMU

"Ja cię kocham, a ty śpisz" - TVP2, godz. 20.05

Reid jest leśniczym w Alder na Alasce. Mężczyzna wyjeżdża na kilka dni do Los Angeles, by pomóc przyjacielowi w wyborze pierścionka zaręczynowego. Jest zauroczony właścicielką sklepu jubilerskiego, Mią Martin. Reid zamierza kontynuować znajomość, ale zostaje wezwany do powrotu na Alaskę. Okazuje się, że niedźwiedź rozszarpał młodego mężczyznę. Reid ma zbadać sprawę. Na dodatek musi rozprawić się z szajką handlarzy narkotykami. Tymczasem Mia postanawia go odwiedzić i nieświadomie naraża się na niebezpieczeństwo.

"Śmiertelna ucieczka" - TVP1, godz. 20.20

Jeden z najlepszych dokumentów ostatnich lat. W Indonezji w latach 60. XX w. podczas zapomnianego i nieosądzonego pogromu, przeprowadzonego pod pozorem walki z komunizmem oraz przeciwstawiania się wpływom chińskiej rewolucji kulturalnej, wymordowano dwa miliony ludzi. Dokumentalista aranżuje rodzaj psychodramy z dawnymi bojówkarzami. Nie mają oni oporów, by przed kamerą odtwarzać sceny zabijania. Opowiadają, że odreagowywali tańcem, zażywaniem marihuany i ecstasy. Są przekonani, że "Bóg był przeciw komunistom". Śmieją się i tańczą przed kamerą.

"Scena zbrodni" - TVP Kultura, godz. 20.20