
"Terror"
Kiedy mowa o serialach z prawdziwie mroźną scenerią, nie można nie wspomnieć o amerykańskiej produkcji „Terror” z 2018 roku. Akcja dzieje się w XIX wieku, kiedy to Królewska Marynarka Wojenna wyruszyła na wyprawę przez Arktykę w poszukiwaniu Przejścia Północno-Zachodniego. Dzięki temu statki handlowe mogłyby znacznie krócej podróżować do Chin i Indii. Historia przedstawiona w serialu jest oparta na faktach, dzięki czemu ciężkie warunki atmosferyczne, robią jeszcze większe wrażenie.

"Cardinal"
Zimową scenerię można podziwiać również w serialu „Cardinal”. Produkcja inspirowana jest skandynawskimi serialami. Co więcej, chłodny nastrój idealnie komponuje się z mroczną historią. Prócz pięknych ujęć, serial przykuwa uwagę za sprawą przerażającej zbrodni, którą próbuje rozwikłać para głównych bohaterów.

"Fortitude"
Akcja serialu „Fortitude" rozgrywa się w niewielkim miasteczku na norweskiej wyspie położonej na Morzu Arktycznym. Nie trudno się domyśleć, że osadzenie serialu w takiej lokalizacji musi oznaczać jedno – prócz wątków kryminalnych, ważnym elementem serialu jest mroźna aura. To właśnie atmosfera tej produkcji jest jej mocnym punktem, dlatego warto docenić niezwykłe widoki.

"The valhalla murders"
Na miejsce w tym zestawieniu z pewnością zasługuje islandzki serial „The Valhalla Murders” wyprodukowany dla Netflixa. Produkcja idealnie wpisuje się w klimat skandynawskiego kryminału. Mroźna zima, niskie temperatury świetnie oddają mroczną fabułę. Na przystanku w Reykjaviku dochodzi do brutalnego morderstwa, którego sprawcę próbuje złapać utalentowana detektyw Kata. Śledztwo przynosi jednak wiele niespodziewanych zwrotów akcji, przez co nic nie jest takie, jak wydawało się na początku.