
Krzysztof Globisz - w jakiej jest dziś formie?
Krzysztof Globisz to jeden z najwybitniejszych polskich aktorów. Trudno sobie wyobrazić współczesny polski teatr i kino bez tego aktora. Niestety, w lipcu 2014 roku Krzysztof Globisz przeszedł udar mózgu, w wyniku którego doznał częściowego paraliżu oraz afazji, czyli utraty zdolności mowy. Od tego czasu słynny aktor walczy o zdrowie. Zobaczcie, jak wygląda dzisiaj! W jakiej jest formie?

Krzysztof Globisz to postać, której przedstawiać nie trzeba. W polskim kinie i teatrze obecny jest od lat. To właśnie on dał widzom charyzmatyczne role w takich filmach jak chociażby "Krótki film o zabijaniu", "Balanga", "To ja, złodziej", "Ożenek", "Superprodukcja", "Anioł w Krakowie", "Tak czy nie?", "Oficer", "Egzamin z życia", "Odwróceni", "Czas honoru" czy ostatnio "Leśniczówka".
Krzysztof Globisz w 2002 roku
fot. Niemiec / AKPA

W 1980 roku Krzysztof Globisz ukończył Wydział Aktorski PWST w Krakowie i niemal natychmiastowo zaliczył profesjonalny debiut na scenie, w spektaklu "Ameryka" w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu. Na moment związał się z tym teatrem, jednak już we wrześniu 1981 roku znalazł się w zespole Teatru Starego w Krakowie, w którym jest do dzisiaj! Teraz nie sposób wymienić wszystkich ról, za które został doceniony i nagrodzony Krzysztof Globisz.
Krzysztof Globisz w 2002 roku
fot. Niemiec / AKPA

Niestety, dramat aktora rozpoczął się w lipcu 2014 roku, gdy przeszedł udar mózgu, w wyniku którego doznał częściowego paraliżu oraz afazji, czyli utraty zdolności mowy. Wielu wówczas załamywało ręce, jednak Krzysztof Globisz podjął walkę o swoje zdrowie. Mając problemy z mową, wziął udział w spektaklu "Wieloryb The Globe", który wręcz zahipnotyzował publiczność. Tym sposobem Globisz udowodnił, że walczy o siebie! Dodatkowo, w produkcji jest film "Prawdziwe życie aniołów", w którym Artur Więcek "Baron" opowiada historię... aktora, który przeszedł nagły i rozległy udar. W roli głównej - Krzysztof Globisz. Wątki biograficzne będą więcej niż oczywiste, ale ten film można potraktować również jako terapię dla aktora, który przez całe lata był oparciem dla studentów aktorstwa, którzy stale go uwielbiają!
Krzysztof Globisz w 2002 roku
fot. Niemiec / AKPA