Monique Lehman

Monique to światowej sławy artystka, ceniona twórczyni gobelinów. Jest córką słynnego Papcia Chmiela. Tworzy imponujące tkaniny, prezentujące krajobrazy, ludzi i przyrodę w nowoczesnym wydaniu. Słynie szczególnie z wielkoformatowych prac. Jej przepiękne dzieła zdobią synagogi, kościoły, uczelnie i inne miejsca publiczne w całych Stanach Zjednoczonych. Niezwykły talent Monique jest ceniony na całym świecie, czego dowodem są liczne nagrody oraz zaproszenia do składów sędziowskich w konkursach gobeliniarskich w Chinach. Razem ze swoim mężem Davidem, kapitanem marynarki wojennej oraz inżynierem NASA, tylko z pozoru prowadzą poukładane życie. Z każdym odcinkiem będą odsłaniać coraz więcej ekscentrycznych, zabawnych i zadziwiających tajemnic.

Monique należy do pokolenia artystek lat 70., które żyło sztuką. Jak sama mówi, ona i jej koleżanki nie zastanawiały się co będą robiły po studiach, z czego będą żyły, po co im tak nierealne wykształcenie.  Mama dbała z całych sił o to, aby córka nie myślała o niczym innym, jak tylko o nauce francuskiego, tkaniu, malowaniu i rzeźbieniu. Dbała również o to, by była zawsze modnie ubrana. Sama szyła jej piękne ubrania podpatrzone w Burdzie.

Monique opuściła Polskę zaraz po ukończeniu studiów na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Pojechała do Stanów Zjednoczonych na zaproszenie ekscentrycznej artystki, która zorganizowała dla niej pracownię w Kalifornii, w San Pedro, w międzynarodowej kolonii artystycznej. Bardzo szybko się zaadaptowała w nowej rzeczywistości. Język nie stanowił dla niej problemów, nauczyła się go oglądając telewizję podczas tkania gobelinów. Jedyną niedogodnością były dla Monique różnice w postrzeganiu świata przez nią i Amerykanów.

W latach 80. miała mnóstwo zamówień na dekoracje w budynkach instytucji publicznej, takich jak ratusze, szpitale oraz banki. Przez pewien czas projektowała też ubrania i nadzorowała ich produkcję w Hongkongu. Pracowała również jako wykładowca w Art Center College of Design w Pasadenie, w Kalifornii. Pieniądze zarobione przez Monique na sztuce gobeliniarskiej pomogły także jej bratu ukończyć amerykańskie studia inżynierskie. A kiedy otrzymał już pracę w Kalifornii, ona mogła znów zapomnieć o przyziemnych celach i w pełni oddać się sztuce.

Gdy skończyła 40 lat, zjawił się jej rycerz na białym koniu - David Lehman, kapitan marynarki wojennej i dyrektor statków kosmicznych NASA. Zauroczony jej nietuzinkową osobowością, nieodpartym czarem oraz siermiężnym, polskim akcentem, poślubił Monique. Tworzą bardzo zgodne małżeństwo. Davida bardzo interesuje Polska. Stał się nawet wielbicielem polskiej kultury i Polaków.

Najważniejsze osoby w jej życiu to brat, tata, bratankowie, mąż i wszystkie okoliczne psy. Dokładnie w takiej kolejności. Monique z wielkim sentymentem wspomina jak mama wpajała jej głęboką miłość do młodszego, bardzo chorego jako dziecko, braciszka. Dziś to on jest jej największym przyjacielem, opiekunem i doradcą.

Monique od 20 lat co roku przyjeżdża do ojczyzny. Odwiedza tatę i znajomych. Obowiązkowo co trzy lata jest także na Triennale tkanin w Łodzi, gdzie bierze udział w wystawach towarzyszących temu wydarzeniu. Nie traci czasu na marzenia, gdy czegoś pragnie, od razu dąży do tego, by to zrealizować. Uwielbia fitness oraz pływanie na długie dystanse w oceanie. Największą słabość ma do psów. Wychowała dużą gromadkę pupili, a jej ostatni czworonożny ulubieniec Peluś był miłością jej życia.

Eva D’Angelo

Eva to kobieta luksusowa, ale jednocześnie niesamowicie rodzinna oraz bardzo silnie związana z Polską. Jest zarządcą nieruchomości oraz właścicielką kolekcji najdroższych torebek, butów i biżuterii. Wyznacza sobie ambitne cele i konsekwentnie dąży do ich realizacji. Co jest dla niej najważniejsze w życiu? Rodzina i przyjaciele.

Eva urodziła się i wychowała w Koninie. Opuściła Polskę w 1980 roku. Wyjechała do Wiednia, gdzie zastał ją stan wojenny. Zważywszy na sytuację polityczną w ojczyźnie, postanowiła wyemigrować do Stanów Zjednoczonych. Nowy rozdział w swoim życiu rozpoczęła w Nowym Jorku. Od razu zaczęła działać. Zapisała się do szkoły, zrobiła kurs na prawo jazdy oraz znalazła pierwszą pracę - jako hostessa w ekskluzywnej włoskiej restauracji. Podczas gdy ona układała sobie życie na prawym wybrzeżu, jej starszy brat mieszkał po drugiej stronie kontynentu, w Kalifornii. Eva od samego początku bardzo tęskniła za rodziną, zwłaszcza za rodzicami oraz za koleżankami ze szkoły, a także za tradycyjną polską wigilią. Piękny amerykański świat nie rekompensował braku najbliższych wokół siebie. Po pięciu latach spędzonych w Big Apple, postanowiła przeprowadzić się do Los Angeles. Aby tęsknota za domem rodzinnym nie doskwierała tak bardzo, Eva spędzała dużo czasu na rozmowach telefonicznych z ukochaną mamą, która uczyła ją gotować tradycyjne polskie potrawy. Polska w jej życiu była stale obecna.

Eva to spełniona mama pięknej córki Michelle. Dla niej polskość to coś więcej niż tylko znajomość języka, historii czy kultury. To część jej samej. Jak sama o sobie mówi jest już babcią. Ale póki co, pieska Mikusia, który jest jej oczkiem w głowie. Jej mąż John prowadzi własną firmę. Najbardziej lubią spędzać wspólne chwile w swoim wakacyjnym domu, w Rancho Mirage. Mąż dotrzymuje Evie kroku jeśli chodzi o zamiłowanie do zakupów. Ona kolekcjonuje markowe torebki, buty i biżuterię, a on ekskluzywne samochody. Wspólnie z córką i Johnem są bardzo zaangażowani w działalność charytatywną. Wykorzystują swoje życiowe osiągnięcia, by pomagać innym, bardziej potrzebującym i realizują to działając w ramach Boys & Girls Club.

O czym jeszcze może marzyć tak spełniona na każdym polu kobieta? Eva pragnie, by jej cała rodzina była zdrowa oraz aby czas tak szybko nie płynął. Z materialnych życzeń pozostają jeszcze trzy niespełnione - piękny dom nad oceanem, mieszkanie w Sopocie oraz prywatny samolot, który co prawda jest pokaźnym wydatkiem, ale ma służyć zaspokojeniu duchowych celów, czyli częstym wizytom w Polsce u ukochanej rodziny i przyjaciół. Marzy o wspaniałej przyszłości dla swojej córki. Jak sama mówi, jej marzenia się nie kończą.

A jak lubi odpoczywać, relaksować się i spędzać wolny czas? Tu sprawa ma się podobnie. Eva nie wie co to nuda. Uwielbia grać w golfa, spacerować, jeździć na rowerze, gimnastykować się, gotować dla przyjaciół, jeździć na nartach, organizować piękne przyjęcia, meblować wnętrza i projektować domy, a także pogłębiać swoją wiedzę z zakresu biznesu. I to jeszcze nie koniec! Jej pasją jest czytanie książek, zwłaszcza religijnych oraz powieści historycznych. Ogląda dużo filmów przyrodniczych i ciekawi ją fotografia oraz kocha szybką jazdę samochodem. Nieustannie poszukuje najskuteczniejszych diet oraz sposobów na atrakcyjny wygląd. Obecnie największą pasją Evy jest jej ogród owocowo-warzywny oraz zdrowa żywność ekologiczna. Tyle zainteresowań, a tylko 24-godzinna doba. Nic dziwnego, że jedynej rzeczy, jakiej żałuje w życiu, to fakt, że czas tak szybko płynie, a ona tylu rzeczy chciałaby jeszcze spróbować.

materiały prasowe TVN