
Trzecią żoną aktora została Ewa Żukowska, która od Kopiczyńskiego była 12 lat młodsza. Poznali się podczas wspólnej pracy w Teatrze Narodowym i zaiskrzyło. W 1973 roku na świat przyszła córka pary, Katarzyna. Ta relacja z kolei skończyła się wielkim środowiskowym skandalem, bowiem Andrzej Kopiczyński zostawił swoją żonę oraz córkę dla innej, a konkretnie dla Moniki Dzienisiewicz-Olbrychskiej. Ewa Żukowska nigdy nie wybaczyła byłemu mężowi zdrady i w zasadzie do dzisiaj nie chce rozmawiać o Kopiczyńskim.

Andrzej Kopiczyński i Monika Dzienisiewicz-Olbrychska kojarzyli się od bardzo dawna, ale w pełni poznali się dopiero w 1978 roku, gdy w Jałcie realizowali zdjęcia do serialu "Życie na gorąco". 44-latek miał wtedy żonę i małą córkę, a ona była dwukrotną rozwódką z małym synkiem. Pierwszy mężem Moniki Dzienisiewicz był scenograf Włodzimierz Wowo Bielicki, którego później zostawiła dla przystojnego i zniewalającego Daniela Olbrychskiego, którego była żoną od 1967 do 1977 roku. Owocem ich miłości był syn, Rafał Olbrychski. Małżeństwo Moniki Dzienisiewicz i Daniela Olbrychskiego skończyło się, gdy aktor rozpoczął swój romans z Marylą Rodowicz, dla której stracił głowę. Swoją drogą, w tym czasie Monika Dzienisiewicz romansowała z Januszem Warmińskim, dyrektorem Teatru Ateneum.

Andrzej Kopiczyński zakochał się w Monice Dzienisiewicz-Olbrychskiej do szaleństwa, ale nie chciał dla niej zostawić żony. Finalnie jednak kochanka postawiła na swoim. Sami na ślub zdecydowali się dopiero... po 20 latach związku! Chociaż wiele ich różniło, to byli dla siebie wsparciem. Wielu nie mogło wybaczyć Kopiczyńskiemu, że dla nowej kobiety zostawił żonę i zaniedbał córkę, bardziej zajmując się wychowaniem... Rafała Olbrychskiego.

W 2014 roku okazało się, że Andrzej Kopiczyński zachorował na Alzheimera. Mógł liczyć jedynie na wsparcie żony. Gdy jego stan się pogorszył, to codzienne czuwała przy nim w szpitalu. To skończyło się 25 czerwca 2016 roku, gdy Monika Dzienisiewicz-Olbrychska wysiadła z samochodu i... osunęła się na ziemię. Rozległy wylew krwi do mózgu. Mimo operacji, nie udało jej się uratować.