Robert de Niro, "Wściekły byk", (1980)
To najstarszy film tego zestawienia, w którym aktor przeszedł zaskakującą przemianę. Robert de Niro, po roli w "Taksówkarzu" musiał przytyć aż 30kg, trenując intensywnie, żeby być tak umięśnionym, jak bokser, w którego się wciela.
Jared Leto w "Chapter 27" (2007)
W filmie "Chapter 27" aktor wciela się w zabójcę Johna Lennona, Marka Davida Chapmana. Na premierze filmu na Sundance Film Festival, Leto powiedział, że pod koniec zdjęć miał problem z poruszaniem się o własnych nogach.
Marion Cotillard, "La Vie en Rose" (2007)
Ta aktorka nie musiała zrzucać kilogramów, ani ich przybierać, niemniej jej metamorfoza roli nie mniejsze wrażenie niż pozostałe. Cotillard, żeby wcielić się w rolę Edith Piaf, musiała zgolić brwi oraz część włosów, przed każdym dniem zdjęciowym spędzać 5 godzin u makijażystów oraz praktykować obniżanie swojego głosu o kilka tonów.